ODRESTAUROWANA BRAMA DO PARKU W RUSINOWEJ.

NA BRAMIE HERB RODZINNY I DATA NADANIA SZLACHECTWA.DOBRA TE NALEŻAŁY DO RODZINY
VONTIELSCH (WŁAŚCICIELI FABRYKI PORCELANY W STARYM ZDROJU ,KTÓRA OD 1906 R. NOSIŁA TYTUŁ SZLACHECKI TIELSCHOWIE Z RUSINOWEJ.PARK POWSTAŁ NA PRZEŁOMIE 19 I 20 WIEKU.Z DAWNEJ ŚWIETNOSCI NIE WIELE ZOSTAŁO.

dodane na fotoforum:

natas38 2015-04-26

Może Książ?! Zamiar mam odwiedzić Festiwal Kwiatów:)

janko47 2015-04-26

uszanowa histora, choć jak piszesz nie przez wszystkich...
miłej niedzieli życzę:)

evita 2015-04-26

Witaj Olgo... piękne wejście do parku...
Ciepła i spokoju na całą niedzielę...
Pozdrawiam serdecznie... :)

doka8 2015-04-26

Eleganckie wejscie !!!!!!!!

kongor1 2015-04-26

Szkoda, że tak wiele piękna zostaje zniszczone! A zdjęcie piękne, Olu :):)))

natas38 2015-04-26

To był piękny sen, Mamuniu.
Uśmiechałaś się do mnie i mówiłaś
Kruszynko, duże dziewczynki nie płaczą,...
płacz odbiera siłę.

Tuliłaś mnie i obiecywałaś,
że po najsroższej burzy przyjdzie tęcza,
po każdej nocy dzień wstaje jasny,
nie wolno się zadręczać.

Mówiłaś Mamuniu tak pięknie,
że jeśli ktoś jasny, promienny jak słońce
nie będzie świecił chłodnym blaskiem,
tylko księżyc ma gwiazd tysiące.

Tłumaczyłaś, że czułość i ufność
to dwie najlepsze strażniczki miłości,
a cierpliwość bardzo trudną jest sztuką
nim się na dobre w sercu umości.

To był piękny sen, Mamuniu,
posłuchałam tego, co do mnie mówiłaś,
Kruszynko, duże dziewczynki nie płaczą,
płacz odbiera ci siłę.
/J.M./-WIERSZ MOJEJ ZNAJOMEJ