Jestem Lusia, mam prawie cztery miesiące...

Jestem Lusia, mam prawie cztery miesiące...

...w Wigilię po raz pierwszy przewróciłam się z plecków na brzuszek, natomiast w Święto Trzech Króli po raz pierwszy zjadłam coś innego niż mleczko mojej mamusi a było to trochę musu jabłkowo-bananowego. Gaworzę radośnie, posyłam wszystkim uśmiechy, a Wy jakie macie supermoce ???

dodane na fotoforum: