...

...

Budząc się każde­go dnia, wy­ruszasz w drogę. Za­sypiając, możesz prze­liczyć prze­byte ki­lomet­ry rozmów, zachwytów, kłopotów, roz­myślań. Jeśli każde­go ran­ka wiesz, dokąd i dlacze­go tam chcesz dot­rzeć, cze­ka cię ra­dość niena­darem­nej drogi.

dodane na fotoforum: