wędrując uliczkami Londynu

zatrzymujemy się przed automatem do biletów... generalnie wsiadamy do autobusu w Londynie frontowymi drzwiami, odbijamy bilecik lub pokazujemy go kierowcy.... w autobusach przegubowych ta zasada nie obowiązuje - ale opłatę za przejazd trzeba uiścić.... bo są nagonki na gapowiczów - kontrolerzy z całą gromadą policjantów - to są ciekawe i znajome widzoczki, haha