Ambra na tropie wczorajszych dzikich świń...

Ambra na tropie wczorajszych dzikich świń...

Wczoraj wieczorem wyszliśmy z Ambrą na dłuższy spacer po "dzikich polach". W wilgotnej mgle dostrzegłem watahę około dziesięciu cieni. Przywołałem Ambrę, zapiąłem smycz i na wszelki wypadek zdecydowanie zmieniliśmy kurs...
Dziś przy dziennym świetle poszliśmy sprawdzić, czy to we mgle to nie złudzenie, iluzja, imaginacja. Okazało się, że zmysł wzroku mnie nie zawiódł i faktycznie poruszaliśmy się po kursie kolizyjnym z watahą dzikich świń...

A tak poza tym, to zrobiło się ciepło, w granicach 6 - 7 stopni na plusie i wszystko płynie ja powiedział pan Tarej... ha, ha, ha.... Jutro już może być po śniegu.

dodane na fotoforum:

mopsik

mopsik 2012-12-25

Inwazja dzików na Warszawę?

alemark

alemark 2012-12-26

Zycze milego swiatecznego popoludnia i wieczoru... radosci i odpoczynku... milego dalszego swietowania...

evabe

evabe 2012-12-27

U mnie dziki podchodzą pod dom i ryją wszystko jak leci a jest ich aż 6 szt. dwie lochy i młodziaki i co Pan zrobisz ,nic nie zrobisz Dobranoc bardzo

dodaj komentarz

kolejne >