kromis 2009-12-09
na poczatku zastanawialam sie co to jest to okragle....potem zajarzylam, ze to czesc tej szklanej zastawy czy jak to nazwac :)
Podoba mi sie klimacik :)
marekp 2009-12-09
tak Sulęcin
marekp 2009-12-09
hmm tego Ci nie powiem, gdyż byłem tam raptem 30 minut przejazdem;)
marekp 2009-12-10
uwierz uwierz! w jeden dzień potrafiłęm obskoczyć kilka miejscowości odległych od siebie nawet o 300 km, ale trzeba być na to przygotowany, wstać o 5 nawet 4 rano, mieć ze sobą gps-a, wyszukane i wydrukowane obiekty zabytkowe, które nas interesują, oraz ulice gdzie sieznajdują, wraz z mapkami poszczególnych miast, jest to czasochłonne, ale większość rzeczy można znaleźć w internecie;)
pozdrawiam
kromis 2009-12-10
nieee, myszor nie chinski....specjalnie sprawdzalam! Staram sie nie kupowac chinszczyzny
zdyrma 2009-12-10
Bawisz sie kazdym drobiazgiem i potrafisz sie dzielic z nami ta radoscia:) Sympatyczne nadzwyczaj.
oclara 2009-12-11
dziekuje za wizyty
matko jak mnie te zdjecia dobijaja - na sniadanie ujrzec takie balerony
kobity maja naprawde z glowa
ouhahahaha wies sie dorywa do kompa
http://www.garnek.pl/gutek/5119864/spie-z-mama
iemand 2009-12-11
Ale mi się podoba ten stolik ! I powiem Ci Klaro ....odwiedzam tu sklep z używanymi rzeczami i właśnie wypatruję takich rarytasów ! W ubiegłym roku zafundowałam sobie z białej porcelany bardzo ciekawe zwierzęta !
I dobrze , że kazałaś mi leźć do gutka .... Odłożyłam zaraz te wafelki-knoppersy, które sobie podgryzałam ! !!!!! ....hehehehhe.....Zgadzam się z Twoją opinią !
balisto 2009-12-13
mowilam o twoim zdjeciu, takie "cosik" by szybko poszlo na brocante O Claro, a w niedziele bedziemy mieli mroz !!!!
bardzo ladne te twoje zestawienie vaisselle ( pas aisselles )mdrrrr
tu hibernes ma chere !!! reveille - toiahaha
oclara 2009-12-13
tzn Balisto? reveille toi? wiesz ile rzeczy zrobilam ? a bylas w kinie? a jakie robotki reczne? ja skonczylam poslalam i nastepne robie w ramach wymiany no i kurcze te interviev dobijaja
aniol 2009-12-13
Witam Serdecznie:))
Z okazji zbliżających się świąt Bożego narodzenia
i nowego roku, chciałbym złożyć Tobie i Twoim bliskim najserdeczniejsze życzenia: wielu radosnych chwil,
dużo zdrowia i szczęścia, ogromnej ilości wspaniałych
prezentów, szczęśliwego nowego roku i bardzo szampańskiej
imprezy w sylwestra oraz wszystkiego co tylko sobie zamarzysz:))
Pozdrawia gorąco:))
oclara 2009-12-13
dziekuje aniol
iemand tutaj nie jeszcze nie - dopiero przystosowuja sale do takich filmow - wiesz miasteczko pobliskie ma tylko 14 tys mieszkancow a ze wszystkimi gminami dookola zaledwie 40 a ja mieszkam w szczerym polu .....
kromis 2009-12-14
bylam!! w ptk w Bxl a wczoraj w Brugge.....i prawie, ze zamarzlam...a, ze nie pijam grzanego wina, to zalalam sie goraca czekolada.....chyba wyczerpalam roczny przydzial :)))
kromis 2009-12-15
hahahahaa, u Was tez zima??? u nas dzis w nocy niezle, jak na Bxl, pomrozilo....koty zrobily szybki obchod, a teraz siedza w kuchni i spiewaja do sikorek :)))
oclara 2009-12-15
a przymarzlo - a Scarpetto wypadl z chaty i szybko wpadl z powrotem - i tez spiewa do ptakow
kromis 2009-12-15
Ach, no to ja juz z pizamy wyskoczylam... tylko dlatego, ze zaraz "tesc" przyjedzie z jakas sprezynka... a znajac zycie, bedzie tez BBC razem z nim...i choléra wziela spokojne "chorowanie" przy PC z kotami i herbatka z cytrynka i w ogole cala reszta!
kromis 2009-12-16
Wlasnie slyszalam, ze ma zasypac Francje ;) U nas lekko proszy, ale co mi tam, leze oblozona kotami i choruje.... champagne inni popijali, ten mi nie podchodzil wiec dano mi soczek:)
kromis 2009-12-17
u nas tez bialo....sypie od 10h :), ale tutaj w Bxl nie trzyma dlugo...moze dzieciaki zdaza wyciagnac sanki na chwilke. Tak czy siak, "nasze dzieciaki" biegaja po ogrodzie niczym perszing, Caracas otrzepuje galazki ze sniegu :))) juz zadeptaly caly bialy dywan...jedynie Cessna delikatnie przebiegla po sladach i teraz siedzi na zmywarce i podglada tamtych. A ja to sobie moge popstrykac, ale zza szyby...niewinne przeziebienie przemienilo sie na okropny katar w zatokach czy na zatokach ( cholera wie, jak to sie mowi :). Pol nocy "przespalam" na fotelu oblozona kocica.
Ty z tym drzewkiem uwazaj, wstaw w jakies chlodne miejsce. Mysmy tamtej zimy wzieli rozmaryn, zeby go uchronic gdyz taki piekny byl. Rozmaryn na wiosne kopnal w kalendarz....a ten, ktory zimowal na balkonie przezyl i ma sie super :)
oclara 2009-12-17
a mnie jasmin padl bo byl na zewnatrz
a te nasze drzewka sa w donicach , wrzucilam do chaty na krotko bo zaraz jak temp wzrosnie to wykopie na taras