za kilka godzin już skoki na koniu którego nie będę znać ...
stres coraz większy ale damy radę będzie Natalia więc będzie dobrze :D
marci12 2013-08-19
ale ładny koń xD
kucus 2013-08-19
Ja zdawałam na ich koniu. Przyjechałam z dziewczynami dzień wcześniej i miałam jazdę próbną na tym koniu i tam spałyśmy. Podajże o godzinie 12 były egzaminy mój koń panicznie się czegoś bał na ujeżdżali i się ciągle płoszyła. Po wszystkich przejazdach babka mówiła kto zdał a kto nie . Potem było rozprężenie do skoków i przejazdy skokowe. Po tym wszystkim to za jakąś 1h była teoria (bo zdawali odznakę stajenną ale my z dziewczynami ją wykupiłyśmy ale teraz już nie można jej kupić) Na teorie wchodziło się po 3 osoby i mi zadały trzy pytania ;d Podpowiadały więc ok :D
Ogólnie to my natrafiłyśmy na taką ostrą panią w ocenianiu ale jak moja kuzynka zdawała za rok to już była inna ;d