Kaszmir

moje kochanie z dzisiaj :)
początek treningu ładnie nam szedł delikatny problem na prawo ale dopracujemy to
na koniec już gorzej bo było za dużo osób, rozpraszały mnie a zwłaszcza jedna ;/

jak ja go uwielbiem miałam szczęście że znalazłam takiego konia <3 1000 razy lepszy od Doni (która też była światna) tylko Kaszmir jest młodszy i mniej umie ( ma 4 lata i się uczy pewnych rzeczy )

jezuniu jak na dziękuję pani A Juchach (moja pulmonolog) że dała mi numer do swojej córki i ona do mnie zadzwoniła po porostu wielbię ten dzień
też uwielbiam dzień w którym poznałam tego uroczego wałacha <3
to była jazda testowa czy nadaje się pod taką panią i od tego czasu tylko razem współpracujemy, w boksie też już mnie zaakceptował przytula się łasi i mizia <3
czuję się jak bym była jego właścicielką ...
idealnie się dogadać z \\\\\\\"obcym\\\\\\\" dla siebie koniem i zdobyć takie zaufanie od takiego konia coś pięknego
***
dzisiaj skarbuś odwiedził myjkę w której nie chciał ustać

dzięki miractt za wsparcie i pomoc i za zdjęcia !
***
MOŻE KIEDYŚ podbijemy razem parkury haha marzenie
zbyt pokraczne te skoki jutro wam dam foto do \\\"hejtowania\\\" przez internetowych instruktorów
***
CIEKAWE KTO PRZECZYTAŁ TĄ DŁUGĄ NOTKĘ
***