tebojan 2020-12-05
U mnie prawie gotowe; śmieci wmiotłem pod dywan.
kimeraj 2020-12-07
W wolnej chwili łuskam orzechy i takie obrane przechowuję w puszce,a część rozdrabniam i trzymam w słoiku - niesamowita wygoda jak trzeba wykorzystać do ciasta :)))
re: Reniu, my to jednak mUndre kobitki jesteśmy :)))
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]
(9)
