wplotłam dziś lato we włosy
uwolniłam wszystkie motyle
popędziłam z wiatrem do ciebie
by pozdrowić cię najmilej
polnych kwiatów niosę naręcze
w płatkach zapach lata schowany
chociaż ścieżki polne są kręte
my do siebie jednak trafiamy
kilometry nie są przeszkodą…
ni ocean co wody rozlewa
ani las nawet rodem z Kanady
tylko czas… gdy się budzę ty ziewasz
czy ten czas którego wciąż mało
i różnica w nim co nas dzieli
może stanąć na drodze Przyjaźni
przecież ważne by ludzie chcieli
/Janina Janowiak/
Wspaniałych letnich dni życzę...
dodane na fotoforum: