Podniebny pląs...

Podniebny pląs...

słońce zmęczone wędrówką
po upalnym dniu
chowa się za horyzontem
czas odpocząć

cumulusy na niebie
podążają jakby chciały
powiedzieć...dobranoc
zanim zniknie

w miłosnym uniesieniu tańczą
niczym Julia i Romeo
ona z gracją powabnie
w czerwonej sukni
on w granatowym garniturze

czarując zwiastują
nadchodzące opady

może napoją spragnioną matkę ziemię..


wszystko ciemnieje
ustępując miejsce nadchodzącej nocy...


/annak/

blumen1

blumen1 2013-05-09

Cudny cały w bieli :)

maria10

maria10 2013-05-12

......cudowny ten kwiatuszek ..... jaka czysta biel..... taka nieskalana:))))))

dodaj komentarz

kolejne >