Wiersz Księżycowy

Wiersz Księżycowy

Leśmian Bolesław


W księżycowy wniknąć chłód,
Wejść w to srebro na wskroś złote,
W niezawiły śmierci cud
I w zawiłą beztęsknotę!

Był tam niegdyś czar i śmiech,
Tłumy bogów w snów obłędzie —
Było dwóch i było trzech —
Lecz żadnego już nie będzie!

Został po nich — rozpęd wzwyż,
I ta oddal bez przyczyny,
I ten złoty nadmiar cisz —
I te srebrne szumowiny...

Tam bym ciebie spotkać chciał!
Tam się przyjrzeć twemu licu!
Właśnie dwojga naszych ciał
Brak mi teraz na księżycu!

Noc oddycha naszą krwią,
Krew podziemną płynie miedzą...
Nasze ciała teraz śpią —
Nasze ciała nic nie wiedzą...

https://www.youtube.com/watch?v=lj4UkklyAV0

vitaawe

vitaawe 2013-03-28

http://zdjecia.nurka.pl/images/74.50.124.201-image-images2-full-xbdg-1yr-1-nuxtixf9do.jpg

dana02

dana02 2013-03-28

Śliczny wiersz i zdjęcie:)
Witam serdecznie, spokojnego, pełnego refleksji czwartku życzę:)

trifle

trifle 2013-03-28

Piękna calość :)
Dobrego i miłego dnia życzę...pozdrawiam słonecznie :))

emwuu

emwuu 2013-03-28

bardzo nostalgiczne pięknie ... pozdrawiam

dodaj komentarz

kolejne >