...

...

Gdy zabłądziłam w pustyni znaczeń
nikt nie powiedział,że będzie inaczej
nikt nie wyjaśniał co jest znikome
co jest prawdziwe, co wymyślone.

Ten kluczyk na łańcuszku,
Co przy sercu trzymasz.
Pasują do drzwi przy których,
Pewnego dnia się zatrzymasz.

Będzie na nich tabliczka,
Ze złotym napisem - szczęście.
Jest to szczęścia początek
A drzwiami jest wejście.

Opowiedziałbym Ci jak tam jest,
Lecz nie wiem jeszcze.
Mam tylko stamtąd wieści,
w temacie się mieszczę

Wyślę Ci to kiedyś
Ja się wciąż z nich uczę.
Zadedykuję Ci rozdział
O nazwie prawdziwej "Klucze"
/z netu/

dodane na fotoforum: