Godzina 5,minut 30!

Godzina 5,minut 30!

Tato wstawaj !!!!
O godzinie 5-tej budzi mnie Lannes, koty dostaja sniadanie,moja polowe budze o 5 minut 20,dostaje kawe i koty przychodza zeby sie z nimi bawic!:-))

dodane na fotoforum:

bajka11

bajka11 2010-03-25

ale z was ranne ptaszki :)

mycha21

mycha21 2010-03-25

Piękne kotki macie tez bym takie chciała:*

bajka11

bajka11 2010-03-25

tzn ranne kotki ;)p

gotka11

gotka11 2010-03-25

czekajcie , czekajcie w sobotę przesuną czas i wtedy dopiero będą ranne kotki !!!

mleczko

mleczko 2010-03-25

znam te momenty....i kocham gdy moje kotki przychodzą na poranne pieszczoty... śliczne te Twoje leniuchy pościelowe:))

kikciaa

kikciaa 2010-03-25

To chyba u wszystkich koty przychodzą rano na śniadanko a po konsumpcji mruczenie na pościeli ;)))

tomek57

tomek57 2010-03-25

hehe skad ja to znam :) kocie towarzystwo dookoła

jan07

jan07 2010-03-25

Matko, w środku nocy...

lulka1

lulka1 2010-03-25

haha to nie zazdroszczę mój poprzedni kot o 4-5 rano budził nas byśmy go wypuścili na dwór ,a Filek lubi pospać wstaje razem z nami :)
..pozdrawiam cieplutko

eewaa60

eewaa60 2010-03-25

tak , to są ,,normalne,, godziny dla moich też, czasem uda mi się je przetrzymać 15-20 minut, ale wtedy Zorka miauczy a Tina drapie szybę (okropny dżwięk) w drzwiach...

saffi

saffi 2010-03-25

urocze :)
moja kocica wstawała przed 6. ale teraz śpi, aż ja nie wstanę :)

bogna8

bogna8 2010-03-25

skąd ja to znam :) moja kotka też mnie budzi,dotykając łapką twarzy :)

teklaf

teklaf 2010-03-25

no pora na wstawanie niezła -moja Czeska to nygusica zwleka sie koło 7 czasami 8 rano :)

beniago

beniago 2010-03-26

No i chciał nie chciał wstawać trzeba xD

puszek

puszek 2010-03-26

twój pan ma znakomitą straż............dwa bezcenne futra

okasia

okasia 2010-03-27

hmm - ja jestem brutalnie budzona około 4-tej nad ranem... wstaję dopiero przed 7-mą.... ale Maszka wychodzi z założenia, że jak ona już nie śpi to reszta też nie powinna.... a w ogóle to rządzić chce całym domem... o 7-mej wieczorkiem idzie spać - i głośnym miauczeniem wyraża swoje oburzenie, że my jeszcze siedzimy i oglądamy tv... haha

cuisine

cuisine 2010-04-14

No cóż... mamy to samo, tyle tylko, że nasze łóżko nawiedzają cztery ciężkawe brytyjczyki ;)

diana40

diana40 2010-05-11

Tak samo jak u nas, nasze kociaki budzą nas tuż przed budzikiem, także o zaspaniu nie ma mowy

dodaj komentarz

kolejne >