Michalima ma trzydzieści pięć lat,męża hipochondryka.
Małą prestiżową posadę w lokalnym brukowcu.
Gdy odkrywa,że jej mąż regulalnie ją zdradza Michaliny życie wywraca się do góry nogami.
Zostaje samotną matką,w pracy czeka Michalinę rewolucja.
Na horyzoncie pojawia się przystojny mężczyzna.
A to dopiero początek kłopotów.....
Polecam wam Kochani przeczytać!!!!!!!
Dobrej nocki!:)
lucilla 2020-09-28
...lubię takie historie , sama podobną napisałam :)