Wieczorem poszliśmy z mamą i bratem na rynek wstąpiliśmy do kawiarni we Wrocławiu mama,brat zamówili grzańca sobie,ja gorącą herbatkę imbirową z pomarańczą przyjemnie czas spędziliśmy,potem spacerowaliśmy po Jarmarku
Miło i rodzinnie spędziłaś czas we Wrocławiu Justynko, dobrze jest się ogrzać przy gorącej herbacie podczas zwiedzanie jarmarku :)Mile spędzonego wieczoru Ci życzę;)