[26507978]

Milosc ma tez zwykle dni...Banalne slowa: dziekuje, przepraszam,podziwiam....Milosc to tez obiad zjedzony wspolnie,placz dziecka, usmiech, wedrowka plaza, kubek kawy zrobiony oswicie...Milosc to nie tylko oszlifowany diament.ma swoje kanty i rysy, plamy i zadrapania. Milosc znosi ciezkie slowa i przyczajona czeka cichutko na lepsze dni.Ciezko oddycha strudzona i rozkwita z kazdym rokiem. Jest taka zwyczajna, ze czasami az przeraza...Boli, ale da sie zniesc cierpienie, kiedy sie prawdziwie umie kochac....