Oj ! co dzisiaj był za dzień,
prześladował mnie mój cień :
stał spokojnie gdy ja stałam,
gonił mnie, gdy uciekałam.
Chociaż biegłam z całych sił
zawsze z tyłu za mną był,
razem ze mną podskakiwał,
wspólnie ze mną odpoczywał.
Kiedy dość zabawy miałam
schować mu się próbowałam
lecz on ciągle mnie pilnował,
tam gdzie ja, on też się chował.
Gdy się niebo zachmurzyło
cienia przy mnie już nie było,
nie powiedział do widzenia
więc szukałam swego cienia.
Chociaż wszędzie zaglądałam
nigdzie cienia nie widziałam,
powiedziałam więc mamusi,
że cień ze mną szukać musi.
Mama w głos się roześmiała,
i donośnie zawołała :
słonko zaszło - nie ma cienia,
żegnaj cieniu - do widzenia !
Na nic zda się dziś szukanie,
jutro, kiedy słonko wstanie
znów na spacer się udamy,
razem cień Twój poszukamy.
Musi być słoneczny dzień
aby znalazł się Twój cien...
batog 2012-10-15
kiedyś próbowałem podeptać własny cień....
cóż...nie wyszło...
basiah 2012-10-15
Widze,ze ten cien Ci towarzyszy nawet na sesjach zdjeciwych..to dobrze NIko,bo masz towarzystwo i razniej Ci...swietna fotka...dobrej nocy kochana..
stif56 2012-10-16
Trzeba było go podeptać .....hi hi
alikam 2012-10-16
świetne...przypomniał mi moją córke gdy miała 2latka...jej ucieczki przed własnym cieniem...
czarewa 2012-10-16
Super!! :))
batog 2012-10-18
http://www.youtube.com/watch?v=VcyyjiaGmq8