fruwały wyżej od bielika ,zawracały nad stawy i wracały nad las . Po kilku minutach bielik gdzieś zniknął . Nie zauważyłam żeby polował ,krążył ot tak sobie chyba .On też miał ucztę obfitości ryb .
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]