Nie potrafię wyjasnić co "kodak" wyprawia..Część zdjęć mam w JPG a inne MOV i nie da się tego otworzyć ani obejrzeć w aparacie...
maryla5 2011-10-05
To złośliwość rzeczy martwych,zdjęcie super.Też miałam być w Krakowie...ale.PozdrawiamCię.
isia222 2011-10-05
jpg to zdjecia , mov to filmy i te rzeczywiscie wymagaja na komputerze specjalnego porogramu do odtworzenia. czyżbyć miała nowy aparat?
isia222 2011-10-05
chciałam napisać więcej na ten temat , ale niestety nie jestem w twoich ulubionych i nie mogę wysłac wiadomości na priv
(komentarze wyłączone)