Cmentarz funkcjonował do 1935 roku.Ale nie jest wpisany do rejestru zabytków.Przykro było, bo o cmentarz nikt nie dbał. Na szczęście Paweł Woszczenko, chłopak z Dubin, który studiuje historię, spisuje stare krzyże i pomniki nagrobne na naszym terenie, zrobił trochę porządku. Razem z kolegami wycięli zarośla, oczyścili groby.(Nad Bugiem i Narwią-2006r.)
dodane na fotoforum:
sowa57 2009-08-01
Chwała młodemu człowiekowi , że podjął się takiego dzieła. Bo niby my , Polacy , mamy szacunek do tradycji , ale jednocześnie z taką zawziętością potrafimy niszczyć cmentarze , Zwłaszcza te , innej narodowości.Tu gdzie mieszkam , zniszczono setki niemieckich cmentarzy, teraz , najchętniej zlikwidowanoby radzieckie. A na naszym leży szesnastoletni chłopak , którego historia przygnała tutaj , bez jego woli , bez jego zgody.A gdzieś tam , tysiące kilometrów dalej , została matka ...Żarski poeta poświęcil mu wiersz
"...nie jesteś tu obcy
przecież twoje
dzieciństwo tutaj
z piaskownicą w transzei
dorosłość twoja tutaj
z plecakiem pełnym westchnień
i śmierć twoja..."
"Cmentarz moich braci"
fragment
Janusz Werstler