Niech spod kopyt śnieg umyka
burzy w żyłach krew.
Twoja radość, Twoje oczy
zapierają dech.
jolamar 2013-01-05
Śliczne zdjęcie... a ja na kuligu byłam... kilka lat temu...?
Pozdrawiam, Marysiu :)
Niech sie darzy w Nowym Roku!
irena56 2013-01-06
Wspaniale Marysiu tak pojezdzic Kuligiem,ach wspomnienia.
Kuligiem chyba po Puszczy przejazdzka.Widac Wnusia zadowolona.Pozdrawiam.
keisim 2013-01-06
Witaj Marysiu! czy to Twoja córka?? ....sympatyczna dziewczyna.
No i śnieg widzę u Ciebie...można pozazdrościć , bo ja mam ciągle szarą i mokrą jesień. Pozdrawiam
betaww 2013-01-06
A tego konia to by warto było wytrzec albo derka przykryć.....bo cały mokry.....Ech....gopodarz jak z koziej d......traba ,ze tego nie widzi......*
moro60 2013-01-06
Beatko, postąpili tak jak sugerujesz ,przecież fotka to tylko ułamek danej chwili. To są kuligi zorganizowane,gospodarze czerpią z nich dochody, dbają o swoje zaprzęgi.
kuba52 2013-01-08
Maryś to Twoja wnusia.Jaka śliczna dziewczyna.
Z całego serca życzę jej wszystkiego najlepszego.