Odeszła od komputera i poszła nastawić wodę na kawę „ czas coś zjeść i się ubrać. A jeszcze trzeba zadzwonić do tej redaktorki”. Poszła do pokoju wyciągnęła z szafy czerwona bluzeczkę i czarne spodnie. Usiadła przed lustrem.” O rany jak ja wyglądam?” włączyła prostownice i zaczęła doprowadzać się do ładu. Lekki makijaż i wyprostowane długie czekoladowe włosy . „ może być”- uśmiechnęła się do swojego odbicia. Czajnik dał o sobie znać. „czas na kawę” zaparzyła sobie i podeszła do lodówki by wyjąc jogurt. „ kiedy wreszcie dojdę do swojej wagi” potrząsała głową i usiadła przy stole. Przeglądała stare gazety w poszukiwaniu pracy , wciąż te same. „ muszę kupić nowe” uśmiechnęła się znów i popatrzyła przed siebie. Wróbel siedział na parapecie. Sięgnęła po aparat, zawsze miała go w zabiegu ręki. Pstryk udało się. „Trzeba jutro wysypać okruszki może znów przyfrunie.” Zamyśliła się.
wszystko co pisze jest fikcją...prosze nie kojarzyć z moim pamiętnikiem...to nie o sobie piszę....hihihi
angello 2009-11-12
Cudownego i radosnego czwartku życzy Adaś :*
Extra Aguś :*
misiu99 2009-11-12
hmm?dobre pytanie..........
Milusiego Popołudnia.............:):):)
oasis 2009-11-12
pogodnego popołudnia:)
perkan 2009-11-12
Warto byc singlem jak znajdziesz do pary
drugiego singla. haha. Pozdrawiam
kasiek77 2009-11-12
he he he no w życiu bym nie pomyślła , że piszesz o sobie ;P
a tak na początek Kochana dziś wrzuciłaś prawie jak wyszłam z domu i nie zdąrzyłam przeczytać bo widziałam tylko fotke i tytuł a treści nie było ;((
No na szczęście już doczytałam Hmm... w sumie ciekawy podjęłaś temat zobaczymy jak naszej bohaterce potocza sie losy ... ;))
ann20 2009-11-12
Słonecznego popołudnia:)
serena 2009-11-12
:)))))))))))))ale teraz po kolei czytam heheheheh
mustima 2009-11-12
Dobrze się zapowiada...:)))))))
Hehe a ten dodatek na dole... Ktoś sugerował, że piszesz o sobie.. ? ;)))))
milena3 2009-11-12
...i to odchudzanie...i jogurcik...i aparat pod ręką ...:) czytam dalej :)