Ujęłam w dłonie
czerwoną, śliczną różę.
Upojona jej wonią
syciłam widokiem oczy,
pieściłam płatków skronie
Czując piętno błogiej niemocy.
Nie mam już róży.
A wiatr zdmuchnął ostatni po niej pyłek.
Szczęście podziela los kwiatów:
jest piękne i trwa bezlitośnie krótko.
serena 2009-06-24
Milutkiej nocki:)dobranoc
smetna 2009-06-24
Cudowny wiersz.....spokojnej nocki zycze i przepieknych snow:))
smetna 2009-06-25
http://gi113.photobucket.com/groups/n212/ESDQN2YDD6/1462274pkbeap9yt1-1.gif
zosia37 2009-06-25
Przyjmij, co Ci ten dzień przyniesie:
światło, powietrze i życie, uśmiech, płacz i zabawę...piekna skropiona rosą...