ruszamy na szlak, zaraz po tym jak dojechałyśmy na miejsce

ruszamy na szlak, zaraz po tym jak dojechałyśmy na miejsce

szkoda czasu :)

zdjęć zrobiłam mało, nie dlatego, że nie było co fotografować! wręcz przeciwnie. Ale oddałam Basi pole do popisu. co się będę kopać z koniem :)
Ja się za to pogrążyłam bez reszty w podziwianiu.
Zdjęcia niech robią zdolniejsi. Niemniej jednak parę razy aparat wyciągnęłam.