ewik57 2015-12-09

Podwójny kamuflaż ;-)

lidia23 2015-12-09

broda na czole ,broda na nosie ,broda na brodzie:))))
tutaj to już nie może być żadnych wątpliwości ,że to prawdziwy Mikołaj jest!!

pozdrawiam Aniu:)
fajnego wieczoru życzę!
re;a ja za wcześnie nauczyłam..już ponad miesiąc temu..
ale nic to-jak mają apetyt to znaczy-zdrowe są:)))

pantoja 2015-12-09

Broda mu wyrosła tuż pod oczami. Ma to swój sens. Jak taki chodzi z prezentami kilka godzin to zgłodnieje. Przy gapiach nie wypada jeść. On się tylko odwróci i pod brodę wsunie kanapkę albo jakąś czekoladkę zwędzi z worków prezentowych. Widoczne ucho i kawałek szczęki wskazuje na pannę Mikołajkę:)
Buzia pod brodą gładziutka:)

alpha58 2015-12-09

:)

hannae 2015-12-09

A czego On sie tak boi zeby az tyle brod pozakladac Aniu , jeden blad zrobil on tutaj , obdarowane dziecko pozna go po uszach ;).

Te nowomody na Mikolajowe brody
dodaja jemu wiecej swobody
brody tutaj , brody tam
zgadnij co ja za wacpan ;).

henry 2015-12-09

a może to sprytnie ukryta zapasowa broda. bo jak wiadomo......dzieci zawsze za nia ciągną...........aby sprawdzić, czy prawdziwa!

hannae 2015-12-09

Za chwileczke Aniu , tyram nad zdjeciami ;))) .

ewik57 2015-12-10

Re: dziękuję :-)

ewjo66 2015-12-10

zamaskowany...

halka 2015-12-12

Zdublowana broda:)...a może nie zadbał o wąsy i one mu tak urosły,że teraz wyglądają jak broda.
Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie.Moja rehabilitacja bardzo bolesna ale skuteczna...po domu mogę już spacerować bez kul i balkonika.

azurka 2015-12-13

Ładne zdjęcie:) serdecznie pozdrawiam:)

shatou 2015-12-13

Pewnie sami znajomi byli obok ,to pewnie dlatego taki był zakamuflowany Mikołaj )

druid 2015-12-15

Bród od licha.pozdrawiam miło!

azalia1 2015-12-20

Hi hi ,ale broda..

pantoja 2015-12-23

re: lodówki na święta powinny być z gumy i się rozszerzać. Mam dużą (wyższa ode mnie) a i tak za mała. Poza tym zamrażarka też zapakowana. Zostawiłam w niej trochę miejsca na poświąteczne niedojady, zwykle robię wszystkiego za dużo. W ub. roku za dużo farszu grzybowo kapuścianego zrobiłam. Wsadziłam do zamrażarki i w czerwcu robiłam pierogi i starczyło na paszteciki w cieście francuskim. Bigos w mojej zamrażarce może stać ponad pół roku. Mąż kupił radośnie całą kulkę cielęcą (2 kg), musiałam zamrozić bo mam już uduszone i zamrożone bitki cielęce na 4 obiady. Sama jestem na siebie zła za to chomikowanie ale mam to po Mamie. Nie umiem zrobić mało. Połowa tegorocznego farszu już siedzi w zamrażarce. Miałam dużo grzybków z ub roku. Też mam fioła świeżości jedzonka. Jak jest porządniejsza zima to wystawiam gary na balkon ale w ten obecnej można się ocieplić. Piwnicę mam też nie za zimną (CO podgrzewa:))...ale się rozpisałam...

hannae 2015-12-30

Oczywiscie Aniu , pieszczoch okropny , trza tylko glaskac i glaskac i gl.... a leniuch z niej to okropny jest ! . Moja panienka ma juz 12 lat a zachowanie - malego kotka ! ;). Ta rasa Aniu ma wlasnie takie bardzo mieciutkie wloski ktore pieknie pachna i za to wlasnie uwielbiam ta rase , chociaz niekiedy wyslalabym ja na ksiezyc ale zawsze z powrotnym biletem ! ;))).