Oczywiście, jak z każdym zamkiem i z Tenczynem związane są opowieści o duchach.
Podczas księżycowej nocy na wieży Nawojowej wśród płomieni pojawia się postać plączącej kobiety i słychać szczęk żelaza.
Postać znika dopiero jak zabrzmi dzwon pobliskiego klasztoru.
Ludowe opowieści głoszą również, że w najgłębszej kondygnacji zamkowych lochów znajdującej się pod kaplicą ukryte są beczki pełne złotych dukatów i stosy drogocennych kamieni.
Bogactw tych strzegą diabły w postaci wielkich psów.
Jednak są dwie noce w roku, Boże Narodzenie i Wielkanoc, gdy czujność czartów osłabia.
Wtedy to można zejść do podziemi i skarby wynieść. Niestety na śmiałków czeka jeszcze jedno niebezpieczeństwo.
Na zamkowym dziedzińcu można spotkać cień tajemniczego rycerza. A kto go zobaczy już nie wraca z warowni.
Opracował: Paweł Soczewski
dodane na fotoforum:
aremar 2011-09-28
Przepięknie pokazane i wspaniała legenda /choć po północy czytając trochę mnie strach obleciał :P/ :)))
oskos12 2011-09-28
Cudnie i ciekawa legenda.
ibek47 2011-09-28
Myślę , że to pies przewodnik po ruinach zamków polskich .
Czuwa nad waszym bezpieczeństwem !
henrykz 2012-02-03
Mam przyjaciela, który ma działkę rekreacyjną dość blisko tych ruin.
Sam też tam byłem przynajmniej 2 razy.