Ostatnie trzymanie na smyczy.

Ostatnie trzymanie na smyczy.

Wedrowka na starowke i ostatni raz prowadzalam ksiecia na smyczy. Tego dumnego setera, ktory od razu trafil do mojego serca...
Pamietam, ze na poczatku bylam troche przerazona i mysle, ze on rowniez. Potem poszlo jak z gorki. Teraz nie wierze, ze nadszedl juz ten dzien. Dzien w ktorym odjezdza do domu.
Bede go kochac zawsze. I bede go odwiedzac:D
Tak wiec glowa do gory.
Niko jest w dobrych rekach i w dobrym kraju wyladuje.:)
Szerokiej drogi.

dunat

dunat 2010-08-30

Powodzenia Nikoś, a odwiedzaj nas czasem na garnku :)

razdwa3

razdwa3 2010-08-30

Trzymaj się Magduniu... Trzymaj się Nikusiu...

pablo73

pablo73 2010-08-30

na pewno było się ciężko rozstać ...

atiseti

atiseti 2010-09-02

Jesteś wielka Megan !!!!

dodaj komentarz

kolejne >