Tak można osłodzić sobie ten ostatni grosz.

Ostrzeżenie!

Mój felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK oraz oczekiwaniem niektórych czytających.

Najpierw cytat, jako wstęp:

"Jaki jest wynik gry, nie wiem, nie pytaj mnie
Jak na imię tej grze, tego nie wiem już też
Wczoraj tak było tak, nie znaczyło zaś nie
Nie mieszało się nam czarne z białym co dzień

Wczoraj niewinny tak, dzisiaj pionki w grze
Wczoraj błękitny wiatr, dzisiaj duszny, zły sen
Z drugiej strony mych snów, wszystko lepszy ma smak
Bo w powietrzu jest luz i muzyka wciąż gra

Za ostatni grosz kupię dziś chociaż cień tamtych dni
Za ostatni grosz wino z zielonych lat chcę znów pić

Kiedy zaczął się wić kręty, pochyły szlak
Gdzie był pierwszy nasz krok w rozpadlinę bez dna
Gdy srebrników garść przekonała nas, że
Kiedy dają, to brać, każdy głupi to wie

Bilans zysków i strat prowadzimy od lat
Nie ma czego w nim kryć, nie ma czego się bać
Skąd więc na lustra dnie z progu każdego dnia
Wita cię najpierw wstręt, potem brat jego strach

Za ostatni grosz kupię dziś chociaż cień tamtych dni
Za ostatni grosz wino z zielonych lat chcę znów pić."

https://youtu.be/PYpg4BypJoA

Autor:Marek Dutkiewicz.

Autor trafił idealnie tym tekstem w punkt, w pojmowaniu tego procesu przez moje pokolenie, że świadome starzenie się (w każdym jego wieku przeżywania) jest...... do doopy.

I że akurat ten ostatni etap życia na ziemskim padole musiał komuś zdarzyć się właśnie ....tu i teraz.

Zwłaszcza, gdy fragment tekstu:

" Gdy srebrników garść przekonała nas, że
Kiedy dają, to brać, każdy głupi to wie"...

u tak wielu nie budzi już odruchu wymiotnego.

A przecież gros z nich to wyznawcy religii, która w głoszonej ewangelii przypomina kilka razy w roku o Judaszowych srebrnikach, które stały się symbolem zapłaty za zdradę.

Jednak jak niektórzy garnkowi znawcy tematu wiedzą, chciwy apostoł nie dorobił się na swoim występku.

I zakończył marnie-samemu wymierzając sobie karę przez powieszenie.
A przecież był zaufanym Apostołem.

Strzeżmy się takich.

I jeszcze raz to powtórzę: akurat musiało to zdarzyć się....tu i teraz w Najjaśniejszej Rzeczpospolitej.

Okultyści i wierni wyborcy zjednoczonej prawicy zaś uprzedzają takich jak ja:
-Pamiętaj, że jak do władzy dojdą "tamci", będzie jeszcze gorzej.
Bo "ci" już sporo się wzbogacili, a "tamci" ,gołodupcy, jak się dorwą to dopiero.....itp.

Trochę racji mają.
Albo pryncypia, albo mamona.

Dziś obowiązuje kurs dnia:

1 euro = 9 czereśni.
1 dolar = 5 czereśni.
1 złoty = trzy pestki.

Smutne.
W kwietniu ubiegłego roku to przewidziałem.

Dziś ma się zebrać "Rada polityki pieniężnej", która znów znacznie "polepszy byt" setkom tysięcy obywateli naszego państwa podnosząc po raz kolejny stopy procentowe.

Do dziś obowiązuje stopa 5.25 punktu procentowego i jest ona najwyższa od 2008 roku.
Od dziś należy się spodziewać co najmniej 6.00 %

Tych rat z zaciągniętych kredytów nie macie już szans niektórzy spłacić za swojego życia.
Smutne.

Zbliża się kolejny sezon grzewczy.

Spłacając zwiększające się lawinowo co miesiąc raty zaciągniętych kredytów, właściciele domków rodzinnych muszą się dodatkowo liczyć( przy średnim zamówieniu węgla na 5 ton na sezon)- że wydadzą dziś jeszcze co najmniej jednorazowo 15 000 złotych.

A ile w październiku?

Jak żyć**** panie premierze, jak żyć?

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Legenda: ****
Premier Mateusz Morawiecki zdobył swój mandat poselski na Śląsku.
"Żyć" po śląsku oznacza ..... (I).

Copyright 2850 @ maska33