Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Jak Michnik, Modzelewski Kuroń i inni siedzieli za kratami z wieloletnimi wyrokami, to rodzina Kaczyńskich w tym czasie dostała luksusową willę, bliźniaki grały w filmach, sam najważniejszy warszawski kurator szkolny, który już w czasach stalinowskich, bo w 1950 wstąpił do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, a który potem po znajomości przepychał Jarosława do kolejnej licealnej klasy w wyniku czego potem znów obydwaj razem studiowali już niepokojeni ... prawo?

Podobno akowcy byli represjonowani, a ich dzieci szykanowane i relegowane ze studiów?
To prawda.Większość była represjonowana.

W książce "Polska naszych marzeń"(Wydawnictwo- Drukarnia Akapit, 2011, ​ISBN 978-83-7825-000-5​. polecam!), sam Jarosław Kaczyński przed 10 laty przyznał, że nie zawsze w szkole wiodło mu się najlepiej.

"Moje czasy szkolne kryją pewną tajemnicę. Otóż zdarzyło mi się nie zdać z 10. do 11. klasy i mimo to wylądowałem w ostatniej klasie, a następnie po odkręceniu tego znalazłem się w liceum na Woli. Zdaje się więc, że prawdopodobnie nielegalnie skończyłem 11. klasę i zdałem maturę, a potem poszedłem na studia. Rodzice się odwołali do warszawskiego kuratora szkolnego - był nim późniejszy minister (szkolnictwa )Jerzy Kuberski.(świetny pilot -latał m.in na "PZL-2000 Wilga".

Ale los tego odwołania zależał ostatecznie od rady pedagogicznej. I rada pedagogiczna głosowała za oblaniem mnie. A mimo to Kuberski spowodował, że klasy nie powtarzałem".

Jak to więc jest z tym opozycjonistą ?

To według dzisiejszych ideologów oraz wynajętych komentatorów PiS (bracia Karnowscy,Tomasz Sakiewicz,historycy IPN), SB "swoich" wsadzała do więzienia (Modzelewski,Kuroń,Wałęsa, ale też Frasyniuk,Bujak i setki innych ) a wrogów (rodzina żołnierza AK Romualda Kaczyńskiego)........ nagradzała?

I wyznawcy PiS w to wierzą?

Tak.

Już się pogodziłem, że uwierzą we wszystko.

I to się nazywa zbiorowa hipokryzja.

Fakt "załatwienia" promocji do następnej klasy przez głównego PRL-owskiego kuratora oświaty budzi poważne wątpliwości. Szczególnie w perspektywie wybielanego obecnie życiorysu prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

6 lat PiS-owskich rządów zaczyna przekonywać mnie, że:

- nie ma w Polsce zbyt wielu polityków myślących pro-państwowo, dla wielu z nich liczy się tylko prywata:
- niektóre kobiety wcale nie są lepsze od mężczyzn, potrafią zachowywać się jak oni równie haniebnie:
-prawie każdy akolita PiS nosi w sobie sporo złych cech, jakie może posiadać w sobie istota ludzka.
Te charakterystyczne cechy to: chciwość, pycha, pogarda dla innych ludzi, pogarda wobec zwierząt, hipokryzja i zaprzaństwo.

Hipokryzja.

O tym piszę od początku nazywając te postawy.

Główne narzędzia jakimi posługują się to: szantaż, oszustwo, oszczerstwo, kłamstwo, wiarołomstwo i (uwaga!)przemoc wobec słabszych.

Prawie każdy z nich odkrył skrywane przez lata w sobie takie postawy i poglądy jak: rasizm, ksenofobię, pogardę dla (uwaga!)lepiej wykształconych, zawiść, oportunizm, sprzedajność i przede wszystkim fałszywą wiarę katolicką.

Na te wszystkie wymienione wyżej cechy przytaczam od miesięcy ze smutkiem twarde przykłady, czasem konkretne personalia, rzeczywiste działania i ich skutki.
Żywię głęboką nadzieję, że się z czasem opamiętają....

Czemu nie piszę o pozytywach rządu zjednoczonej prawicy?

Oczywiście są i takie.

Ale o nich dla równowagi, możecie poczytać a zwłaszcza posłuchać ile tylko chęci nastarczy w mediach narodowych,i to od świtu, do nocy.

Tylko zwierciadło należy bardziej odchylić.

Zaszło to tak daleko, że nawet ci wśród nich ,którzy by nawet chcieli, już boją się cofnąć, czując , że inne prawo i inna sprawiedliwość oczekuje swojego czasu..

Dziś -i nie tylko dziś-piszę to z ogromnym smutkiem.

Bo to mój kraj, także ogromny wkład w jego odbudowę moich Dziadków, Rodziców a także i mój.

Mam pretensję do ludzi kultury, ośrodków naukowych, ich największych autorytetów, że przez lata odstąpili od prowadzenia z politykami dyskusji -jaką chcemy Polskę zbudować dla naszych potomków?

Jakie metody i formy należy wybrać, mając takie wokół siebie istniejące okoliczności.

Gdzie się podziała ta klasa ludzi mądrych dotąd i dyskutujących?

Czy ktoś widział prezydenta Dudę poważnie dyskutującego z jakimś człowiekiem o innych poglądach?

Jest jak wielu prominentów chroniony zaporą nie do przebicia. Nawet dla dziennikarzy.

Mur.

By wyborca nie usłyszał niewygodnego pytania i braku sensownej odpowiedzi.

Czy ktoś w ostatnich trzech latach widział któregoś z naszych prominentów z pierwszej wielkiej piątki w operze, teatrze, na filmowej premierze?

Odpowiecie -tak.

Na filmie SMOLEŃSK.

Ja się boję takich ludzi, którzy nie korzystają z dóbr kultury.

Im wystarczają mityngi wyborcze, kongresy partyjne , a jedyną potrzebę smakowania polskiej kultury zaspokoi im telewizja narodowa pana Jacka Kurskiego z serialem "Kasta", koncertem Zenka Martyniuka oraz z ciągnącą się za nim historią ekscesów jego latorośli.

Jakie to smutne i zatrważające.

Przypominam,że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty,które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie,czytajcie!

Ale czytajcie z wielu innych źródeł, dopóki jeszcze można, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.

Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej barykady.

To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.


❄️ 190/ ☠ 48
Copyright 2020 @ maska33

Wieczorem będzie jeszcze jeden-jubileuszowy(2021).