40 lat temu było o wiele bardziej pod górkę,ale tamtego dnia w Sali BHP w Gdańsku zobaczyliśmy i usłyszeliśmy wreszcie:
To Mieczysław Jagielski, reprezentujący stronę rządową w rozmowach, powiedział, że „nie ma przegranych ani wygranych”.
W rzeczywistości było jednak jasne kto poniósł klęskę.
„Dogadaliśmy się jak Polak z Polakiem”.
Lech Wałęsa powiedział tak 31 sierpnia 1980 roku po podpisaniu porozumień strajkujących załóg Trójmiasta ze stroną rządową.
Można było?
Można.
Teraz nie trudno zauważyć,że prawdziwemu Polakowi po tych 40 latach znów nie bardzo po drodze z... Polakiem.
Smutne, ale prawdziwie.
Teleporady sposobem na objawy:
"W związku z wykryciem u osoby posługującej w naszej Bazylice zakażenia koronawirusem wierni, którzy uczestniczyli 24 i 25 sierpnia we mszy świętej o godz. 12:00 i zauważą u siebie niepokojące objawy proszeni są o skorzystanie z teleporady i skontaktowanie się z właściwą co do miejsca zamieszkania stacją sanitarno-epidemiologiczną"
czytam na stronie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.
Czytajcie,czytajcie(z różnych źródeł)
a się dowiecie.
Copyright © maska33.
helios7 2020-08-31
Trzeba mieć kondycję! Aktywny wypoczynek to najlepsza forma spędzania czasu. Będzie co wspominać:)
keisidz 2020-08-31
"Jeszcze nigdy ludzkość nie żyła w takim lęku jak obecnie i nigdy nie miała po temu tylu powodów."
ricky 2020-08-31
Piękne widoki wynagradzają obecne niezbyt wesołe czasy i to jest ważne dla dobrego samopoczucia.
halka 2020-08-31
Bardzo smutne. Dzisiaj tej solidarności brakuje ale ktoś kto to spowodował, kiedyś za to odpowie.