Jak się okazuje,mają co chwila coś "do roboty".
Brak edukacji pewnej części naszego społeczeństwa skutkuje nieodpowiedzialnymi zachowaniami na i w wodzie.
Na pierwszym miejscu-alkohol.
Tylko w ciągu tego jednego dnia zaliczyli 27 interwencji.
-I co, biorą, panie Nowak? - pyta widząc wracającego z wędką przybitego sąsiada Kowalski.
- Biorą, biorą.
Wczoraj teczkę z kanapkami mi zabrali, a dzisiaj już rower...
halka 2020-07-23
Nie bardzo mogę zrozumieć, że ludzie są aż tak lekkomyślni....my tu mamy tyle jezior dookoła i rzadko kiedy ktoś się utopi.