[36024152]

Niektórzy ludzie po pros­tu in­spi­rują. Roz­ma­wiasz z ni­mi, a w międzycza­sie wyświet­la ci się slajd ob­razów, zdarzeń, zlepków słów, które do­paso­wujesz jak puzzle w jedną całość. Cza­sem od­chodzą, zos­ta­wiając blask spoj­rze­nia, z które­go z taką łat­wością to wszys­tko czer­pałeś. Jed­nak wspom­nienie nie wys­tar­cza. Choć łudzisz się, że znów coś załomocze, try­biki zaczną pędzić w tamtą stronę, może będzie jak daw­niej...
Niektórzy po pros­tu są na chwilę. Może naj­ważniej­szą w życiu. Może tę je­dyną, do której będzie wra­cać się przez la­ta, na­wet gdy po­zos­ta­wione spoj­rze­nie doszczętnie wyb­laknie. Ci, którym zaw­dzięcza się choć je­den wers, są po­mimo.
Trze­ba tyl­ko iść da­lej. Po in­ne spoj­rze­nia. Po in­ne chwi­le. Po no­wy początek. By nie zat­ra­cić w so­bie chęci do cze­goś, dzięki cze­mu jes­teśmy, ta­cy ja­cy jes­teśmy.

dodane na fotoforum: