Na krańcu świata wśród koron drzew,
błądzi nadzieja i słychać jej śpiew.
Nuci melodię o życiu człowieka,
który przez cały żywot na miłość czeka.
Bez celu wciąż gna przez życiowe tory,
w pośpiechu podejmuje życiowe wybory.
Jednak w głębi duszy - gdzieś na samym dnie,
wśród życiowej głuszy słyszy nadziei szept.
Bo choć los jest ślepy to trafia w dziesiątkę
i nasze serca rozgrzewa na wrzątek.. Pozdrowienia ze Szkocji ;) https://www.youtube.com/watch?v=6TT_UgrRHq8