marth 2010-04-20

Biel - znienawidzona do niedawna,
cieszy nas wiosną w barwach pawia :)

natas38 2010-04-20

Urodziwa z powabnym trenem-zachwyt bezgraniczny.

marth 2010-04-20

Dzień dobry, Nata_sku!
Bardzo wiele blasku
niesie ów biały tren,
kiedy słoneczny jest dzień! :)

han09 2010-04-20

Pójdę ja i dzisiaj Marthuś, z Tobą do parku,
gdzie zielony gąszcz, słońce prześwietliło.
Będziemy szły za białym ptakiem od skwerku do skwerku,
po tym parku, w którym nie tylko od słońca jaśniej się zrobiło.
A potem... znajdziemy jakąś ławeczkę,
by sobie spocząć troszeczkę.:)

marth 2010-04-20

Witaj H_Aniu, Cię czekałam,
o Twoim nadejściu wiedziałam,
bo na parkowej łące
obwieściło to Słońce! :)
Na ławce od razu sobie
usiądziemy wygodnie,
bo prędkość spaceru pawia
o sen na stojąco przyprawia ;)

bethi 2010-04-20

oj jaki cudny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bardziej mi się podoba niż ten.....kolorowiasty:))

marth 2010-04-20

Bethi, kolorowy paw
wśród kwiecia i traw
tak widoczny by nie był,
a ten, jak Anioł przybył
wolniutko się poruszając,
tiulem alejkę zamiatając :)

han09 2010-04-20

Nie wiem czy zasnąć bym mogła
na ławce, a co dopiero na stojąco,
po spotkaniu trzeciego stopnia,
z dorodnym bąkiem - w mym mieszkaniu, nie na łące!;)

marth 2010-04-20

Wiosennie go pozdrów H_Aneczko
i... zasłoń się jakąś doniczką
w której akurat
kwitnie jakiś kwiat :)
To powinno pomóc,
powącha i wróci do domu ;)

han09 2010-04-20

Boję się, że wtedy swą wizytę przedłuży...
No cóż, mieszkanie jest duże
i zmieści się w nim i trzecia istota,
byleby... nie do końca lata!;)

jairena 2010-04-20

...znaczy się i wśród pawi biały kruk się jawi:)

marth 2010-04-20

Pozwiedza dom i odfrunie sobie,
przecież... musisz spać wygodnie!:)

marth 2010-04-20

Ireno, natury traf
pozbawia barw
przeróżne gatunki
znacząc bieli malunki :)

ewabed 2010-04-20

...W Wielkich Bielach...Martuś Jesteś...Niech ich Jasność Świetli Przestrzeń...Niech Zostawia Swe Wachlarze...Pięknych Myśli, Czynów, Zdarzeń...Łączę się w tych Bielach z Tobą...idę tą parkową drogą...Chłonę...Piękno, Światło, Jasność...żeby nigdy już nie zgasło...Tu i Tam na Zawsze...Wszędzie...!!!
Pięknego Dnia Martuś ma...:)))

marth 2010-04-20

Dziękuję Ci, Ewo Bed
za Twoich życzeń ślad,
co białym światłem się ścieli
wśród wiosennej zieleni :)
Serce moje bardzo chce,
by one rozprzestrzeniły się
na wszelakość naszych spraw,
byśmy czystością dumni byli, jak paw! :)

jola53 2010-04-20

Moje złotko
Przekombinowałaś z fotką:>)
Paw-albinos niezła gratka
Dla naukowców wciąż zagatka.

rmks12 2010-04-20

Zadzieranie w górę nosa
pierzastego albinosa .

mala88 2010-04-20

biel, której niedawno było w nadmiarze - teraz tak sobie na nią patrzę... i zmienia swoje znaczenie bo dla oczu, taka jasność optymizmem i ciepłem promienieje

stasta 2010-04-20

Jak on utrzymuje w czystości swój ogon? Zawsze się zastanawiam:)

zzaza 2010-04-20

gość ten to rzadki okaz
w sam raz na pokaz
lecz tak się zastanawiam
kto potrzebuje białego pawia?

stasta 2010-04-20

Biały jest po twarożku bez szczypiorku:)

agus63 2010-04-20

Kroczy dumnie, a zarazem skromnie,
Mam wrażenie, że uśmiecha się do mnie..
Kiwa czubem i ogonem zamiata,
Z majestatem właściwym, królewskiego ptaka…
A taki od niego spokój bije,
jak, od bezchmurnego nieba!
A tego mi właśnie, Martuś potrzeba…
Dziękuję!

rybitwa 2010-04-20

miałam 3-dniowy,
napadowy
ból głowy :)

ptaka obaczyłam,
bo migrenę pogoniłam :)

********

serdeczności Czcigodna!!

stefi11 2010-04-20

Piyknisty ptoszek, dumny jak na pawia przystało, i nawet nie zauważoł, ze kolory kaś stracioł :)

marth 2010-04-21

Sta, nie widziałam i ja pawia,
który tak, jak papugi,
ogon do czyszczenia rozstawia.
Widocznie... jest za długi! ;)
Nadmiar kurzu zapewne
zostawia na mokrej trawie,
zaś stawu wybielaczy
używa do większych plam
bo wodna rzęsa działa jak ACE,
więc ogon zamacza tam :)

han09 2010-04-21

Macham do Ciebie Martho, na powitanie dnia nowe,
lecz aby pawia nie przepłoszyć - niezbyt gwałtownie...:)

marth 2010-04-21

Aguś,
"uśmiecha się" - dobrze powiedziane,
bo właśnie takie odniosłam wrażenie :)
Nie zaczepia nikogo,
wolniutko spaceruje,
nie trawnikami, lecz drogą
i błogi spokój się czuje,
gdy o krawędź buta zawadzi
ogonem, kiedy przechodzi :)

marth 2010-04-21

H_An, radośnie odmachuję Tobie!
On niepłochliwy jest - wyobraź sobie,
nawet chętnie pozował do zdjęć,
mam jeszcze kilka jego ujęć.
A jak Twój gość, H_Aniu?
Nie przeszkadzał w posłaniu? ;) :)

han09 2010-04-21

Re: Oj, nie przeszkadzał we śnie mi ci on,
bo choć mu nie powiedziałam w..
(jako gospodyni z dobrymi manierami),
wyniósł się wczoraj jeszcze, bzyknąwszy na pożegnanie,
przez otwarte szeroko (gościnnie) drzwi balkonowe,
tak więc miałam już potem spokojną głowę.;)

marth 2010-04-21

Stefi, posłać chciałach tego pawia,
żeby Ci łogródek zdobił,
ale sam go jednak łostawia,
bo by tam ino szkód narobił ;)

jairena 2010-04-21

...a tenże biały kruk, czyli okaz nad okazami, inaczej pawiem zwany to tak w te i nazad?
A gdybyś tak Zacna Damesso zaczęła w ramach gibanka "ścigać się" po parkowych dróżkach a potem wykonała kilka pompek na tzw. brzuszkach?
Zapewniam, do tejże gimnastyki dołączę i ja - a co mi tam , ha! :)

marth 2010-04-21

Gimnastyka jest wskazana
Irenko nie tylko z rana,
lecz tuż przed obiadem
zaniecham pompek z przysiadem
czyniąc w Pani stronę
tylko jeden, z ukłonem! :)
Na wyścigi mam ochotę,
biegnijmy więc! Pani przodem
i t y l k o alejkami!
Trawnikiem nie skracamy! ;)
Paw Albinos Leniwiec
nie zechce z nami biec :)

jairena 2010-04-21

...kiedy zobaczy tenże Pan Albinos takie dwie zwinne łanie biegnące obok niego, z pewnością porzuci swą przyrodzoną powagę i ruszy wręcz z " kopyta" zwinnie wywijąc swym ogonem niczym balonem :)

marth 2010-04-21

Ha_ha_ha! Z kopyta! Już to widzę!
Ogon wywija, aż... się wstydzę :) :D
Ireno_ścigancie, proszę, zwolnij kroku,
łzy rozbawienia wezbrały mi w oku! :)

jairena 2010-04-21

... a cóż w tym śmiesznego Droga Martesso, iż ten Okaz mając ogon potrafi go wykorzystać i biegnąc za niejedną podwiką wywija nim niczym piką?:)
( i ja się z tego widoku popłakałam) :)

marth 2010-04-21

Łzy rozbawionego szczęścia roszą parku alejki,
zakwitną wnet kwieciem w kolorze wszelkim
i trzeba będzie na trawę
przenieść truchtu wyprawę :)

jairena 2010-04-21

...w każdym bądz razie, następnym razem, gdy na ścieżce spotkasz tenże Okaz , spojrzawszy Damesso na jego ogon , przypomnij sobie o tem, co się może dziać potem :)