po ku... sa ;)

edge56 2013-02-24

Zakazane, smakuje najbardziej! ;-))

marth 2013-02-24

Przy pokus wszelkich obrazach
przypomniana żartu fraza:

"Żonko, pięknaś ty i tak miła,
żebyś choć ciut obca była..." :)

agus63 2013-02-24

Tam, do czarta!
Bo niejedna pokusa...
grzechu jest warta ;)

marth 2013-02-24

Grzech, jak waluta przetargowa,
rośnie jej wartość procentowa ;)

iwanka1 2013-02-24

Ja tam wolę od niej trzymać się z daleka.

natas38 2013-02-24

Wiele nas łączy poza granicą różnic, ale i tak wracamy do poziomu serca albowiem potrzebujemy siebie nawzajem do przeżywania coraz to innych wymiarów.
Życie i wyzwanie trwania w nim dzień w dzień potrzebuje dobra, przyjaźni ...

jairena 2013-02-25

Droga Marto!
Postscriptum: czy jest grzechem, iż Grzech z Grzechotką grzesząc grzechocą …z ochotą dniem i nocą?

jairena 2013-02-25

II wariant:
na to samo , lecz jakby z monarszej strony: berło, jabłko i kształt korony – czyżby szykowały się w najbliższym czasie ( diabelskie) pałacowe przewroty? :)

rmks12 2013-02-25

W poszukiwaniu kuchni diabelskiej
zapędziłaś się aż w lubelskie ?

marth 2013-02-25

Ha ha ha :D
Acanka, zagadki to, jakich mało,
aż wkoło spaleniznę czuć się dało! ;)
Odpowiedź zastanowienia wymaga,
a mnie już godzin późnych powaga
przygniata do puchu pościeli!
Obyście, Acani, spokojną noc mieli :*

marth 2013-02-25

Lubelskim z wyboru cieszyłam oczy,
diabeł sam się był napatoczył,
jak to w zwyczaju miewa, pod nogi
i kusił, mamił..., Braci_e Drogi :)

anhan 2013-02-26

Gdy ten swą łapę na czyste położy,
to żaden Ajax tutaj nie pomoże!
Lecz łapsko nam nie straszne, moja Marthuś miła,
swe sposoby mamy, by szybko się zmyła, ta nieczysta siła!:)

rmks12 2013-02-27

Wciągnął Cię diabeł na śniadanie ?
Oj , łasy Ci on jest na Panie ...

marth 2013-02-27

Wciągnął Romanie i... teraz jęczy,
odpuścił sobie obiad, kolację, wciąż się męczy ;)

marth 2013-02-27

Witaj H_Anuś!
Gdzie Diabeł nie może, tam baba!
Na niego i Ajax jest rada :)

jedras48 2013-02-27

wiadomo -najciemniej pod latarnią ;)

pimpoli 2013-03-01

A diabły to w sobie mają,
iż do grzechu namawiają :)

ar2rek 2013-03-08

Czart Cię w lubelskiem dopadł,
Marth'o? Chyba nie masz na myśli chłopa,
Który spotkał Cię w Lublinie na Starym Mieście
Gdy-ście przez próg-po ubu stronach drzwi browaru stali
I tęskne SMS-y do siebie słali
Spotkawszy się po ich otwarciu wreszcie.
Taaakiego poznałaś"czarta"???
Gra świeczki niewarta;
To cz'Art-ek zaledwie,który
Dawno już stępił i kły i pazury:)))
Daremne strachy niewieście...

marth 2013-03-10

Być może ART-urek
złamał sobie pazurek
i wypadła mu plomba,
lecz spotkanie z nim/i
to była... b o m b a
/witaminowa/ wiele warta!
Na taką nie stać czarta,
bo ten odwrotnie niż ART-ur,
skąpiec jest, egoista i gbur! ;)
Nie damy się złemu, w żadnym razie,
ani na trzeźwo, ani na gazie! :)

ar2rek 2013-03-21

/"gdzie-ście",nie:"gdy-ście";)/

agagad 2014-03-14

:)