gdybyście mieli wątpliwości
płacę rachunek w całości :)
basia05 2012-05-11
Martheczko, to ja się piszę na herbatkę z Tobą :))
skoro już "na krechę" nie dają - nie będzie drogo ;))***
jairena 2012-05-12
Z pewną nieśmiałością tylko taką, Martesso zaznaczę, że " fart" z angielskiego na nasze to jakby rzec...takie lekkie wyluźnienie, czy też inaczej wyswobodzenie , ewentualnie - no może chwilowe rozdarcie na starcie :)
Z lekka się tylko zamierzam przed Damessą skłonić, z obawy, żeby czegoś nie "uronić":)
karin24 2012-05-12
oj pewnie moje rachunki by pochłonęły w całości Marteczki..wole nie....
marth 2012-05-14
O wy_luz_owaniu trudno rzec
ujmując ortopedycznie rzecz,
kiedy mnie mało czule
orteza obejmuje,
lecz mocno na kulach wsparta
kłaniam się, boś tego warta
i zapewniam, że jeśli coś przyjdzie nam uronić,
to łzy radości, po których śmiech będzie dzwonić :)
ar2rek 2012-05-14
Od bufetu nie stronię,
Gdyż po jednej jego stronie
Przez lata całe...
Trunki podawałem:)
Zaproszenie Twoje budzi radość wielką-
Czas wierszem pogadać nad...soku butelką:))))
zzaza 2012-05-15
nie deklaruj takich treści
kto wychylił się już traci
w mig rozejdą się te wieści:
"Marth wszem stawia niech więc płaci"
marth 2012-05-15
Będziesz miał we mnie wierną fankę, Arku
kiedy, stanąwszy już za bufetem,
marchwiowy sok będziesz mieszał w garnku,
będę Cię oklaskiwać z impetem :)
marth 2012-05-15
Rafcio wy_powiedziałam "a"
z pełną świadomością!
Zamówienie złóż, lub dwa,
zajmę się rachunku całością :)