Cech Krawców w M.St. Warszawie

Cech Krawców w M.St. Warszawie

Ubrania szyte na miarę
z natury rzeczy są stare,
jeśli sylwetka się wcale nie zmienia,
bo jeśli wskaźnik wagowy
i/lub spadkowy jest i/lub zwyżkowy,
to zasób portfela nie jest bez znaczenia!
Moda więc zależy od… metabolizmu ;)
Nosimy w klapie kwiat biedy lub snobizmu.
Istnieje jeszcze wariant trzeci,
wszem znany od tysiącleci,
to rajska moda – sylwetka naga!
Portfela ni wagi nie wymaga
- ekstrawagancja w pierwotnym wydaniu,
każdy jest w jej posiadaniu ;)

wpike

wpike 2011-07-10

Czternasty wiek!? wiekowy cech!
Nie znano durnych cudownych diet ;)

anhan

anhan 2011-07-10

Pogoda sprzyja możliwości trzeciej,
bo mamy właśnie lato na świecie,
to znaczy w naszej szerokości.
Tak więc Marthuś, w ramach oszczędności,
spróbujmy nie przykrywać szczupłości, okrągłości,
wyzwolmy się z więzów, zaznajmy wolności.
Tylko... gdyby golasy cieszyli się pełnymi portfelami,
to biedacy krawcy... poszli by z torbami!;)

jairena

jairena 2011-07-11

Jak to starożytni sarmaci mawiali : krawiec kraje, jak mu staje . I nad tą złożoną czynnością od zarania się zastanawiam , czy "staje" to "od do" odpowiednia odległość , czy też wobec materii przepisowa cięta przynależność ?:)
Dylemat ten pozostawiam potomnym ku roztropności a sama w tym momencie Damessie z szacunkiem ukłon złożę, nie bacząc na chrzęst mych kości :)

marth

marth 2011-07-12

Jakby nie patrzeć, Ireno, to przy tym "staniu"
wszelkie nożyce trza mieć w poważaniu! ;)

Krawcy, czy nadzy, czy odziani,
zawdy H_Aniu chodzą z torbami ;)

Diety cud i drzewiej znano, Wandeczko,
tylko o ich rodzajach wiemy "deczko"
dlatego, że nim je opisali
w konwulsjach wysychali ;)

I ja, nie bacząc na chrzęszczenia,
lecz uważając na wsze przybory do szycia,
ślę Paniom głębokie ukłonienia
szacunek wyrażające i spowalniające proces tycia :)

karin24

karin24 2011-07-12

czekam na te starożytne ubrania....pozdrawiam miło Martusiu

wpike

wpike 2011-07-12

re: Cień, owszem, palący, lecz nie w tym momencie,
Rankiem słońce paliło, a ja pstrykałam w podłogę ;)
/raczej bez sensu coś to moje foto ;)/

rmks12

rmks12 2011-07-13

Witam , witam ! Przycupnę na chwilę i frunę dalej !

zzaza

zzaza 2011-07-14

...w następnym Twym słowie liczę
na przybliżoną nagość i może oblicze....

marth

marth 2011-07-14

Fruwaj Braci_e nisko i powoli, na wysokości lamp_erii,
byś z oczu nie tracił chleba, zup, kotletów i mizerii ;)

marth

marth 2011-07-14

Nagie oblicza, Rafale,
stawiają na piedestale
a jam, choć niemodnie,
odziana niezawodnie
na potrzebę publiczną.
Nagość zaś, nieśliczną,
wraz z sercem oddałam
któremu ślubowałam ;)
To kolekcja prywatna
na piedestał niezdatna :)

marth

marth 2011-07-14

Wando, we wszystkim sens zechciał lec,
problem w tym, by móc go dostrzec,
tymczasem nawet okulistyka
problemu tego nie dotyka :)

agus63

agus63 2011-07-14

Czas ruszyć na... Chałupy!
Choć wszystko jest do...
Życi...a
Aaa... tam!
U mnie portfel pusty
i nawet krawiec, co cienko kroi,
na mnie nie zarobi...:)
Więc, biorę starą, indyjską chustę
i ruszam... na Chałupy... ;)
P.s. chustę rozłożę na plaży nudystów
i... niech się dzieje co chce... he, he! :)

mavoy

mavoy 2011-07-15

Aguś, nie zapomnij o zdjęciach,:-)).

marth

marth 2011-07-15

W chałupach też piękne mieli stroje
i zdrowych tkanin używano
proste to były wykroje,
haftami je ozdabiano!
Dzisiaj na lnie odręczny mulin ślad
więcej niż krawca wyrób jest wart :)
Natura_lnie Siostro naturę pozdrów,
bez użycia zbędnych ozdób! ;)

dodaj komentarz

kolejne >