dryfujemy po Niebie
wiatr niesie nas nad taflę jeziora,
bo dobrze o tym wie,
że nogi zamoczyć pora :)
jairena 2011-06-05
Nie mam nic przeciwko temu , by odgórnie , w ustalonym porządku , siedząc na chmurce, dyndając nóżkami, od czasu do czasu poigrać sobie nad jeziorkami . :) A że, nie ukrywam, widoki rozległe i piękne, zapraszam do swawolnego pluskania Damessę Martessę – nominowaną na czas nieokreślony - hostessę :)
wpike 2011-06-05
Tośmy obie, Martheczko, pojechały nad jeziora,
moje zielone jakieś zielone...
do moczenia w nim nóg choćby coś nie byłam skora ;)
marth 2011-06-05
A i owszem, ja_Ireno
wybieram się nad jezioro
i jeśli pogoda życzliwa będzie,
to go na pewno przybędzie
na skali głębokości
o miarę moich krągłości :)
Serdeczne m e r c i za nominację,
nie przeczę, bo zawdy masz rację ;)
marth 2011-06-05
Wanduś, jezioro niebieskie owe
jest archiwalne, majowe
i tylko dzień barwę ową miało,
bo ochłodziło się i pociemniało,
nawet zielone nie było,
więc Tobie się udało! :)
Dla Twoich stóp się sprawię
i wodę oczyszczę w stawie,
w rzece, nawet w jeziorze,
jeśli poczekać chwilę możesz :)
marth 2011-06-05
Jeśli potrzebę masz taką
Moja Mateczko Agato,
to nad tym jeziorem, po dniu pełnym znoju,
dostaniesz potrzebną ilość spokoju!
Zostawiam Ci to miejsce na wyłączność
- spokojną radość w sercu noś! :)
marth 2011-06-05
Pimpoli_no Jot Gie
serdecznie pozdrawiam Cię
i ślę widok ten uroczy,
byś mogła leczyć oczy
/choć przyznać tutaj muszę,
że on leczy też duszę! ;)/
wpike 2011-06-05
Martheczko, czekać mogę, oczywiście;)
Ale woda zmienna jest, współgra z otoczeniem:
bywa i czerwona, albo lśni srebrzyście :)
jokato 2011-06-07
mam nowy kostium to sobie pozwolę pomoczyć to i owo :))