n
ap
ożeg
nanielist
opada wstawi
.ćcośwyp adawięc
..zamieszc zężółtejeszc
...zeliściecos ięsoczyście
….mieniąos ta tniązielenią
…...którejsięcze piardzawa
………sepianasz klanejtafl
……………istawu wbłęki
………………ciedla zest
…………….……..aw
……………………….u
………………………...:
……………………….....)
………………………….**
https://www.youtube.com/watch?v=LnJYGhlYcOY
aniko11 2010-11-25
A potrafisz z rana........
wydziergać liść kasztana ?.... ;)
marth 2010-11-25
Nie wiem tego, Ania,
nie było podejmowania
próby dzieła takiego! :)
Może dnia weekendowego,
bo... informuję Miłą Anikę,
ten powszedni trwa chwilkę ;)
marth 2010-11-25
... a poza tym, od łańcuszkowych,
nie tylko liści
są tutaj /jak ból głowy/
s p e c j a l i ś c i ;)
rybitwa 2010-11-25
"(...) w smutnym kolorze blue (...)"
u mnie dziś śnieg padał, na szczęście topił się od razu :))
nie lubię zimna.... brrrr
fluidek 2010-11-25
szeleści, ze hej
dziergasz świetnie!:)
jairena 2010-11-25
….no tow tak im razie
zieija sięwplą tuję w toogni
wo apodejmu jącręka wicę obracam w Twę stronę
Dame sso mojera dosneoblicze.
Naoko liczność , iżbędzie
dobrze, ślę Ci Martesso listek z ogonkiem
na kolejnymie siąca początek :)
marth 2010-11-25
Asanka, extra szacunek
za ten... o g o n e k ! :)
Rękawicę jedną wzięłaś,
podaję Ci drugą,
widzę ciepło się odziałaś
- Zima będzie długą :)
mysz44 2010-11-25
Marth_uniu! aż mnie zatkało...
ależ Ci się pięknie wydziergało!
ten liśc_iasty list tak ładnie się prezentuje,
że mi słów brakuje...
na zdjęciu Twoje liście,
mienią się zielonozółtozłociście!
a jeszcze do tego,
odbijają się w toni jeziora niebieskiego...
jestem pełna podziwu
dla Twej artystycznej duszy...
potrafisz dogłębnie mnie wzruszyć...
p.s. są dwie matki znużone... (czyt. niewyspane :))
- moje dwie córy ulubione :)
pozdrawiam Cię Marth serdecznie *
może teraz zrobisz zakupy skutecznie...? :)))
marth 2010-11-25
Kiedy już będę stara
przestanę warzyć w garach
i dziergać będę oczywiście
na pęczki w kiściach liście ;)
marth 2010-11-25
Myszko, ręce do góry!!!
I... niech Cię mocno który
huknie tam, gdzie łopatki masz,
wtedy skutecznie się odetkasz! ;)
Merci, za groszy garść całą
- miło się będzie wydawało ;)
karin24 2010-11-25
wydziergany złotą nitką i nawet się zaiskrzyło..
.....na niebieściański kolor z łańcuszkami Marth-y....
pozdrowionka serdeczne
mala88 2010-11-25
pięknie... ale tego listopada może jeszcze nie żegnajmy? trochę czasu mu dajmy... u mnie na żółtawych listkach pojawił się już jakiś dziwny, biały i zimny proszek :/
jokato 2010-11-25
Cudnie i bajecznie wydziergane, masz Ty Marto talent:)
ariel2 2010-11-25
C
m
o
k
.
wpike 2010-11-25
poezją, co zwą konkretną, nas uraczyłaś
i cudnym kobaltem wody - zachwyciłaś !!!
paja1 2010-11-25
Piekne foto, podoba sie mi, Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę miłego wieczora.
marth 2010-11-25
Merci za słowa uznania
dla mojego e_dziergania,
ale łańcuszków nie będzie więcej,
bo do robótek wolę... przędzę :)
marth 2010-11-25
Sylwuś, damy mu czas gdzieś do... wtorku,
potem z listeczkami schowamy go w worku :)
mavoy 2010-11-26
Plan wypełniony (szczęśliwa 15),
miłego weekendu życzę Marth'usiu.
anhan 2010-11-26
Podzielam Twoje Marthuś zdanie,
jeżeli chodzi o łańcuszków dzierganie,
a potem - hurtowe nimi obdzielanie.
Twój dziergacz jest niepowtarzalny,
jedyny i oryginalny!
Tylko że... zimę już mamy
i listek jest za mały,
by przykryć to i owo,
aby tą porą zimową,
nie przeziębić sobie tego...
no tego-owego!:)
marth 2010-11-26
Mówisz, że talent mam, Ewuniu?
O! Sprawdzę dokładnie w domu,
bo przyda się przed Świetami
i jeden i cała sakwa z talentami! ;) Merci! :)
marth 2010-11-26
Ma_Voy, melduję, że plan wykonany ;)
a czy piętnastka jest szczęśliwa?
Kiedyś o tym porozmawiamy,
choć... z tym kiedyś też różnie bywa ;) :)
marth 2010-11-26
H_An, zgadza się, że co do formy
listek zbyt mały jest na reformy,
lecz zawsze to coś konkretnego,
gdy... nie uchwala się niczego! ;)
anhan 2010-11-26
To prawda Marthuś - tu się nic nie uchwala,
tylko za kunsztowne dzierganie pochwala.
A co do reform, to temat, do którego wracamy chętnie,
o tej roku porze, kiedy człowiek ziębnie.;)
wpike 2010-11-26
re:
Martheczko, te odrobinki przy piecu starań są mi znane...
/ czy to z zimna cudzysłów z ukośnikiem od wczoraj posklejane ? :) /
ariel2 2010-11-26
;-]
jairena 2010-11-26
...Damesso , kiedy stoi, znaczy się ten myślowy stan, to świadczy to tym, że zastój mniej groźny i ma się ten fart :)
iwanka1 2010-11-29
U Ciebie jeszcze jesiennie a tu niespodzianka tak szybko przyszła do nas zima i zakryła wszystko. A było tak pięknie:)))
jairena 2010-11-29
...z uwagi na fakt, iż zasypało na biało, myślę Damesso , iż w tej sytuacji nie wypada nic innego, jak złożyć się do ukłonu z szacunkiem wykonanego. Co też czyniąc przed Tobą, nie zważaj Martesso na chrzęsty i chroboty , bo to też kości me zastygłe, wstydzą się tej sromoty:)
mavoy 2010-11-30
Jeszcze jeden dzień i będziemy szurszurać w śniegu po pas.
Pozdrowienia Marth'o miła.
marth 2010-11-30
Szur_szur_ałam już dziś w tym parku
tak, jak co dzień w tygodniu, o poranku :)
Dziś nawet ogrodnicy bili mi brawo,
bo... spacer trudną był przeprawą
przez nieodśnieżone dróżki,
a teraz... suszę i rozgrzewam nóżki
na urzęd_owym kaloryferku,
bo buty pełne śniegu, Voy_tku :)
marth 2010-11-30
Ireno, chroboty i trzaski? Gdzież one?
Gdy nasze członki szczelnie opatulone
to, nawet gdyby były one,
porządnie są... wytłumione ;)
Bezdźwięcznie więc, w śniegu po kolana
Pani_Asani, kłaniam Ci się z rana! :)
jairena 2010-11-30
…nawet w pas ukłonu złożyć nie mogę Damesso Tobie , bo jak zbytnio się schylę, to… po mojej głowie :). Dlatego na ten czas niejednego orła rączętami i nóżętami przed Tobą przebieram i na koniec rozsypane w śniegu członki do woreczka foliowego pozbieram :)
mavoy 2010-11-30
Oj, niedobrze Marth'o miła,
żeś butki przemoczyła.
Mogłaś sfocić tam Neptuna
albo warszawskiego ćpuna,
albo otuloną śnieżnym puchem Ewę,
albo w locie nad stawem mewę.
Pozdrawiam i milutkiego tygodnia życzę.
marth 2010-11-30
Wespół w zespół i ukłon będzie w całości,
ja dodam głowę i szyjny odcinek,
Tyś już uzupełniła wszelkich kończyn kości
i śmy są sprawne do gibanek! :)
Woreczek nie będzie używany!
/a nawet gdyby, mam bawełniany ;)/
marth 2010-11-30
Sfociłam loty nad stawem onym
lecz nie są to mewy, lecz wrony!
Większość moich zdjęć w garnku
pochodzi właśnie z tego parku :)
stefi11 2010-11-30
Piyknie....jesiynnie u cia jeszcze Martuś.
Mie zasypało na amyn..... ale jakoś sie wydropałach spod śniegu i jestech tukej :)
Kusiolkuja w łoba liczka i wesołego wróżynio w tyn dzisiejszy wieczorek ci życza :)
irenak 2010-12-01
Wspaniala blyskotliwa calosc.Gratki za wyobraznie. Podziwiam. Pozdrawiam:)))