i zdjęcia.
Tydzień temu brałam udział w I zjeździe rodzinnym potomnych moich Dziadków - Rodziców mojego Taty.
W spotkaniu wzięło udział 199 osób na obecnie 303 żyjących potomków (razem ze swoimi współmałżonkami). Imprezę zorganizował aktualny gospodarz i spadkobierca gospodarstwa naszych Dziadków. Dlatego odbyła się ona w naturalnej scenerii dzieciństwa mojego Taty. Stodoła, w której odbywały się występy (w rodzinie wiele osób bardzo utalentowanych - były i śpiewy i koncerty muzyczne, były wspomnienia, potężny łyk udokumentowanej historii rodu) jest współczesna, ale stojąca obok obora i stajnia dla koni pamięta czasy dzieciństwa Taty. Wielkie wrażenie zawsze we mnie wzbudza olbrzymi kasztan na środku podwórza, którego wiek oblicza się na około 150 lat
Pokazywałam go już kiedyś w Garnku:
https://www.garnek.pl/maria57/10967797/rodzinne-strony-mojego-ojca
Impreza była tak fajna, że z radością wiele z nas spotkało się ponownie na niedzielnych poprawinach
jokam 2015-06-21
re: a zauważyłaś, że z naszymi bociuśkami zawsze tylko jeden dorosły... czyżby ich ojcu coś się stało...?! :((
barossa 2015-06-21
Kawał imprezy,moja rodzina też się organizuje,ostatnio była nas ponad setka,popieram i podziwiam.re:różę spotkałam pośród wiosennej zieleni Dolnej Austrii,rosła sobie całkiem dziko,pozdrawiam niedzielnie.
wydra73 2015-06-21
Przepiękna impreza ! Zazdroszczę ,moja rodzina luźno się trzyma ,zwłaszcza ,że połowa została na Wschodzie.
jolkas 2015-06-21
wspaniałe są takie spotkania........
widzę, że nawet rumak z Lublina przybył do Was.......:)
trawka 2015-06-21
Nie dziwię się... to są bardzo, bardzo przyjemne spotkania/imprezy....
Pozdrawiam..........
katka12 2015-06-21
u nas też jakiś czas temu był wielki zlot rodzinny...piękna tradycja, można odnowić kontakty albo powspominać
katka12 2015-06-21
re: jaką ?
katka12 2015-06-21
re: przegapiłam :))
katka12 2015-06-21
re: pstryknęłam, takie dziś było piękne, dynamiczne niebo:)
henry 2015-06-21
Marysiu........ to genialna sprawa....... !
Ja marzę o takim spotkaniu rodzinnym........jest nas sporo, ale nie z wszystkimi nie mamy kontaktu....... a szkoda!
Na pewno niektore osoby widziałas pierwszy raz w zyciu.....?
jagoda8 2015-06-22
Wspaniała sprawa.....super rodzinne spotkanie...ale się działo....
Bardzo serdecznie pozdrawiam Ciebie Marysieńko:)
(komentarze wyłączone)