bo 7 głasków dziennie to przedłużenie życia o 1 dzień - tak powiedziano dzisiaj w radiu
jeśli masz z kim, to głaszczcie się a raczej głaskajcie się (bo to bardziej ugłaskane słowo) ile się da i żyjcie dłuuugo
i oczywiście szczęśliwie
wydra73 2014-11-22
Ten głaskany spojrzenie rzucil jakieś takie....
Pięknie ustrojone ,tylko nie wiem :nausznice po to ,by naczółek się trzymał ? Dalszy element ozdoby ? Izolacja akustyczna ?Upodobnienie do diabła i ocieplenie raczej nie wchodzą w rachubę.
Wiesz coś o tym ?
PS. Pani malowniczo rozczochrana tzn.uczesana. W ogóle świetne zdjęcie.
Równoległość końskich głów ,odmienność spojrzeń.
funiak 2014-11-22
uglaskane spojnie....jest cos niezwyklego w zatrzymanym ich wyrazie....swietny moment:)))
trawnik 2014-11-22
Ja dzielę mniej więcej równo głaski między Wandzie a Myszkę ( kotkę ) z tym, że Kicia bardziej jest zadowolona i odwzajemnia mruczeniem. Wandzia też czasem mruczy na mnie, ale z zupełnie innych powodów :))))))))))) Pozdrawiam serdecznie Marysiu i życzę mile spędzonej soboty i niedzieli :)
matahar 2014-11-22
:))) Marysiu jesteś niesamowita!
katka12 2014-11-22
nie widziałam jeszcze ochraniaczy na uszy :))
trawka 2014-11-22
Ładne ozdoby czy ochraniacze maja te koniki .......... Taka misterna robota.
A co do głaskania..... też słyszałam, że przedłuża wręcz życie :)
duszek1 2014-11-22
Tak ze 100 głasków codziennie to i życie wieczne...:) Co ja bym tyle czasu na tym ziemskim padole robiła...:)))
saline 2014-11-22
hihihhihii a ja powiem tak zaglaskac mozna kota na smierc;-)))))) wiec nie głaskam i nie chce byc zagłaskana;-) pozdrowionka
felunia0 2014-11-25
pogłaskałam kota bo akurat był pod ręka ;-)
A widziałaś swoją drogę u mnie / pozdrawiam/
henry 2014-11-25
Glaszczmy.. kogo się da i ile się da.......*:))))))
Głaszcząc pozdrawiam Marysię moja ulubioną z Kaszub......
peugeot 2014-12-01
Głaski fajna sprawa, na ten temat może by pogadać z sekretarką;-)
(komentarze wyłączone)