dopisane 01.12.2010
Kot żyje i ma się dobrze. Kota zimowego sfotografowałam w ubiegłym roku na moim osiedlu.
Kota w wersji letniej trudno złapać, bo buszuje po całej okolicy. Futerko zmienia na letnie, czasem nosi opalacze lub szorty. Przemieszcza się latem niezwykle szybko, stąd trudno zrobić takiemu fotkę
fluidek 2010-11-30
wypasiony czyli przygotowany na nadejście zimy:)
albisia 2010-11-30
Nie chcę absolutnie wiedzieć jaka jest wersja letnia. :) Ta, zimowa, bardzo mi się podoba.
reni50 2010-11-30
skulony ale ciepłe ma futrko...dobrej nocki życzę:)
airiam 2010-11-30
świetny..:))
a co do tej diety ,to zdradź szczeguły też by mi się taka przydała..:))
alladyn 2010-12-01
A jak poznać że to taki a nie inny? ;-)Pozdrawiam cieplutko.
olga22 2010-12-01
Kaszubski tz, odporny na zimy, zawieruchy i inne kataklizmy?
ja bym mimo wszystko do ciepełka domowego go zaprosiła. Pomruczy, połasi sie , ogrzeje Ci kolana ! pozdrawiam
tess02 2010-12-01
napewno nie dasz mu Mario zmarznąć....siedzi chyba pod twoim domkiem...:)pozdrawiam cieplutko
malg09 2010-12-01
jo ...to je prewdzewi kaszebsci pujka i nie je mu zemno ...
je twardi jak jego pun ... pewno gdzes on je... ;)
sorry nie sposób napisać po kaszubsku nawet fonetycznie bardzo to trudne...
dziękuję Mario za dziś...
barossa 2010-12-02
koty żyjące na wolności są takie puchate na zimę,potrafią się przystosować do warunków:)
hannae 2010-12-02
Kicia jest piekna , wyglada na bardzo zadbana i dobrze odzywiona , oczywiscie futerko ma zimowe ale ona wspaniale wyglada . Napewno sa ludzie ktorzy pomagaja jej przetrwac ta zime . Szkoda ze nie mozesz tej letniej wersji przylapac ale moze kiedys uda sie to Tobie .
lukasz9 2010-12-03
Fakt - wygląda jak przyczajony tygrysek, a więc szybki i gotowy do susa...chociaż chwilowo gdzieś się intensywnie zapatrzył, albo może rozmarzył ... :)
lenszy 2010-12-04
Świetna całość:)
(komentarze wyłączone)