KLON "BUTTERFLY" - dorasta do 125 cm wysokości i 75 cm szerokości - potrzebuje najmniej kwaśną glebę, może rosnąć też i w zasadowej.
Dziś przelotnie padało a czasem to i słonko zaświeciło... nie było zimno....
https://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/106241,prognoza-sezonowa
https://www.facebook.com/ewabednarczykwitoszek/
Łaskawa Matka Różańcowa - Maryja- chudobie przyjazna, ludowi sprzyja.
Gdy babie lato gęsto się snuje, tęgą zimę nam zwiastuje.
Św. Urszula (21.10) perły rozsyła - księżyc wiedział, nie powiedział, słońce wstało - pozbierało.
Kalendarz Ogrodniczy 2018
Mój piękny Ogród
17.10.2018
Opryskujemy drzewa i krzewy 5% roztworem mocznika, który przyspiesza rozkład liści wraz z zimującymi otoczniami grzyba powodującego parcha jabłoni.
18.10.2018
Sadzimy drzewa i krzewy owocowe i ozdobne. Nie przycinamy pędów, aby nie narażać ich na przemarznięcie. Rośliny podlewamy obficie, następnie kopczykujemy.
19.10.2018
Przygotowujemy rabatę pod przyszłoroczny rozsadnik: ziemię zasilamy obornikiem lub kompostem i głęboko przekopujemy.
20.10.2018
Ścinamy tuż przy ziemi byliny, aby zdążyły przygotować się na nadejście zimy. Delikatne gatunki okrywamy liśćmi, słomą lub włókniną.
21.10.2018
Obficie podlewamy drzewa i krzewy przed zimowym spoczynkiem, zwłaszcza zimozielone różaneczniki, bukszpany czy świerki. Dzięki temu lepiej przetrwają okres zimowy.
22.10.2018
Uprzątamy liście z trawników, resztki owoców z drzew, łodygi warzyw i kwiatów, które podeschły lub obumarły. Dzięki temu ograniczymy rozwój chorób grzybowych.
23.10.2018
Przekopujemy ziemię na opustoszałych rabatach i zostawiamy w skibie. Wydobyte na powierzchnię szkodniki zginą pod wpływem mrozu.
24.10.2018
Kontrolujemy przechowalnie. Wietrzymy je, aby obniżyć temperaturę i ustawiamy pojemniki z wodą, aby zwiększyć wilgotność.
ewusia 2018-10-17
Podobają mi się barwne liście klonu, które są
wyjątkowo dekoracyjne, szczególnie, gdy
są przedzielone roślinami w innych barwach.
maria57 2018-10-19
Przymierzam się od dłuższego czasu, bo tak mi się podoba ten czerwonolistny klonik, że kiedyś go kupię i zaniosę do ogrodu mojej siostry, która broni się przed kolejnymi nasadzeniami, bo już nie ma w nim miejsca.