Przygotowuję prezenty dla babci i dziadka...

jestem jeszcze na L4 więc nie wychodzę z domu, po za 30 minutowymi spacerkami które zalecił mi lekarz:)...U nas od wczoraj mamy śnieg więc wykorzystałem swój limit i pobiegałem po śniegu:)

agamaz1 2014-01-22

Jestem pełna podziwu dla lekarza. U nas przy podejrzeniu zapalenia oskrzeli przy lekkim mrozie zakazał wychodzić na dwór. Odważna jesteś Marzenko!
a prezenciki piękne!

betina7 2014-01-23

Super prezenty, własnoręcznie wykonana praca jest najlepszym prezentem, wzrusza i cieszy długie lata:)

Jeśli dziecko nie ma gorączki w chorobie i nie jest to jakaś poważna choroba, to krótkie spacery są konieczne dla wentylacji, więcej bakterii jest w zamkniętych pomieszczeniach.

buczaki 2014-01-23

Co za prezencik szykujesz dla dziadków kochanie :)
My też już wyciągliśmy saneczki i wczoraj byliśmy 2 razy an dworze :)

catrin 2014-01-23

dzielny Igorek, Grześ też chory od wczoraj siedzimy w domku do poniedziałku, następnie kontrola u pediatry, zapalenie oskrzeli i antybiotyk znów na tapecie, pozdrawiamy:)

wiola22 2014-01-23

nie ma jak własnej roboty dzieło do mnie te gotowe gadżety nie przemawiają Julcia też laurki robiła wyklejała a w szkole robiła kwiatuszki ;)pozdrawiamy u nas mrozi a ferie dopiero 17 lutego

melman 2014-01-23

a u nas laurki leniuchowe, Jaś nie za bardzo chciał się przyłożyć... a po tym jak przesłaliśmy babciom je elektroniczną pocztą i babcie wychwalały pod niebiosa stwierdził, że i tak się ucieszyły a on się nie namęczył zbytnio :D)))))

mozilka 2014-01-23

Najcenniejsze co można otrzymać od wnuczka,to własnoręcznie wykonany prezent.On jest bezcenny,bo z małego serduszka płynie.Piszę to,będąc babcią Igusiu.Jesteś wspaniałym wnusiem:)*