Weterynaria -
Decyzja kwalifikacyjna: kandydat niezakwalifikowany na studia
Pozycja na liście: 923
________________________
Jest mi bardo przykro:(
eeedith 2012-07-11
oj :( az tylu chetnych jest? czy o co chodzi z tą pozycja?
mnie rowniez jest bardzo przykro :( ale głowa do góry! chciec to móć! jak nie teraz to za rok ;)
Miłego dzioneczka Marzenko Wam życzymy :) u nas znowu pada :/
maxmen 2012-07-11
No kruca, co jest... :(((
A może coś zbliżonego do weterynarii. :)
Moja córcia 2 lata temu chciała na dziennikarstwo i się nie dostała.
No ale filologia polska i kierunek dziennikarski i jest ok. :)))
Hahaha... wilk syty i wilk syty. :)
teresa71 2012-07-11
przykro mi...... trzymaj się ja kiedyś też nie dostałam się za pierwszym razem na matematykę.....
agamaz1 2012-07-11
Marzenko mi również jest przykro,
byłam prawie pewna, że Kamil dostanie się na studia,
ale po liczbie sądzę, że chętnych jest o dużo za dużo...
A czy macie jakiś plan awaryjny??
A jak Kamil?
Pozdrawiam go bardzo serdecznie i wierzę w niego!!!
mayusia 2012-07-11
ooooj noooo trudno, nic sie nie da zrobic jak moze poczekac rok?
szkoda-ale u nas tak ze studiami jest-po 20 ospb na miejsce-paranoja!
metresa 2012-07-11
Oj...Przykro mi....Polska rzeczywistosc was dopadla:(...No ale znajac zycie napewno spodziewaliscie sie tego i jest jakis ´´Plan B´´,a na wymarzona weterynarie trzeba bedzie poczekac rok....Rok szybko minie.....Glowa do gory Kamil!Bedzie ok!
wie47 2012-07-11
kurcze noooooo...może coś ik w zamian????..co ..zawsze jest wyjście awaryjne...kochani głowa do góry Kamilu:):)
rozi09 2012-07-11
Nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Boziu jak przykro,naprawdę!!!!!!!!
Kamil wspaniały młody facet a do tego kochający zwierzęta.
Dla mnie Jego przyjęcie na studia wydawało się czystą formalnością.
Wiem że żadne słowa teraz nie pocieszą Kamila ale to nie może,nie powinno zburzyć Jego marzeń o tym kierunku studiów.
Jest młody,ambitny i zrealizuje swoje plany!
Wie co chce w życiu robić ,co go "kręci" więc musi dążyć do celu.
Z serca życzę Ci żebyś zrealizował wszystko co sobie wymarzysz.
rozi09 2012-07-11
Ps.Może na ten rok kariera modela:)
Tak pół żartem,pół serio to piszę.
qurcze przystojniacha a ten Twój syn Marzenko.
Da sobie radę w życiu.
Pozdrowionka kochani.
Pewnie dziś trochę Wam wszystkim smutno się zrobiło.....
peppa 2012-07-12
A skladaliscie tylko do jednego miasta? Czasami wymagania sie wtedy różnią w zależności od województwa. No i niestety, weterynaria to oblegany kierunek, nie wystarczy miłość do zwierząt i dobre wyniki z matury. Muszą byc świetne... :( Poza tym dużo jest pewnie olimpijczyków, co tez utrudnia sprawę.
A prywatne? Bo czekanie roku i poprawianie matury chyba tez fajne nie jest :(
agamaz1 2012-07-13
Stuku puku stuku puku....
Marzenko a co się U Ciebie tak cicho zrobiło???
Czy nowe łóżeczko już stoi?
I jak pierwsza nocka Igorka na nowym spaniu?
Buziaczki przesyłam i spokojnej nocy życzę:)
szlufka 2012-07-17
oj jak przykro ale trzeba być dobrej myśli, córka koleżanki podchodziła trzy razy. W trzecim roku zdawała na weterynarie i medycynę , dostała się i tu i tu więc miała co wybierać. Głowa do góry :)
kinia21 2012-07-18
bardzo mi przykro że kamil się nie dostał... z tego cow iem teraz jest drugi etap rekrutacji na pozostałę miejsca bo wiadomo niektórzy dostali się na kilka uczelni i pirezgynowali...kamil też bierze udział w "dogrywce" pod kreskę...? strasznie widac oblegany jest ten kierunek... wierzę że następnym razem się uda! trzymam kciuki!