...w żółtych płomieniach...

...w żółtych płomieniach...

"W żółtych płomieniach liści brzoza dopala się ślicznie
Grudzień ucieka za grudniem, styczeń mi stuka za styczniem
Wśród ptaków wielkie poruszenie, ci odlatują, ci zostają
Na łące stoją jak na scenie, czy też przeżyją, czy dotrwają"


https://w593.wrzuta.pl/audio/4WD6Zt2jSRN/

dodane na fotoforum:

maka25

maka25 2009-11-03

"I ja żegnałam nieraz kogoś, za górą, za zimą, za drogą..." nie wiem, czy tak to leciało, ale bardzo nastrojowa muzyka towarzyszy tym słowom.

tess02

tess02 2009-11-04

pieknie Basiu...pozdrawiam wieczorkiem...:)

dodaj komentarz

kolejne >