wiesla 2009-09-11
Uśmiech... To tak niewiele
Kiedy go wokól rozdajesz
Dostać,gdy dają go przyjaciele
Wtedy radosnym się stajesz
Życie, które gdzieś nam umyka
Wsród troski dnia codziennego
Nagle budzi się od promyka
Uśmiechu nam podarowanego.
W gardle swe serce poczujesz
I łezka zabłyśnie ci w oku
Kiedy uśmiechem częstujesz
Słoneczko rozświetli ci mroku
Nie żałuj uśmiechu, rozdawaj
Niech serca radują się wkoło
W wymianie uśmiechu nie ustawaj
Niech wszystkim nam będzie wesoło