Greczynka z kiedyś.
Moje ręce <3
Jutro jadę do koniczków, w czw też i w pt też i w sob również. I nie obchodzi mnie to, że muszę się uczyć, poucze się jak przyjadę. Muszę się najeździć by w przyszłym tyg normalnie funkcjonować!
Ogólnie to jest średnio, przymulam coś.
Dziś facet z WOSu zwolnił nas z ósmej lekcji <3 a jutro nie mam siódmej lekcji, więc będę u koników koło 14.40 i 2 km z buta jeszcze. Mam nadzieje, że dojdę w te 20 min...
''-nic mi nie jest. moge stac
-trudno to nazwac staniem skoro potrzebna ci sciana zeby utrzymac sie na nogach
-to opieranie sie. pierwszy etap stania''
alexa13 2011-10-11
fajnie... grubiutka ta Greczynka heh :)
Ja też się muszę uczyć , a tak mi się nie chce że masakra :d
a do koni dopiero w sobote :> chyba nie wytrzymam
kika5 2011-10-11
fajnie :D
east19 2011-10-12
bosko chodzi ;)