Coś na Japinie.
Czyli jak unikać błędów w robieniu ciągów czy innych pierdów (niegdy nie pamiętam co jest co xD)
A tym czasem uczymy się spychać zad i iść w lini prostej, bez AŻ takiego przegięcia xD
Ojej, za ponad godzinkę jade do tego łobuza :D ciekawe czy dzisiaj też będzie taki wściekły na mnie. O ile ja go wielbię, on mnie nienawidzi <3
ekuss 2011-06-15
coś bardziej jak ustępowanie